Strony

piątek, 18 lipca 2014

Pretty Little Liars. Kłamczuchy - Sara Shepard


Tytuł oryginału: Pretty Little Liars   
Wydawnictwo: Otwarte      
Data wydania: sierpień 2011  
Liczba stron: 288    
Format: 136 x 205 mm    
Oprawa: miękka  
ISBN: 978-83-7515-168-8 





Seria Pretty Little Liars autorstwa Sary Shepard znana jest już chyba wszystkim. Jeśli jednak przypadkiem nie kojarzycie książek z tego cyklu (w co wątpię), to z wielkim prawdopodobieństwem zetknęliście się przynajmniej z popularnym w Stanach Zjednoczonych serialem, który powstał na ich podstawie. W każdym razie, szaleństwo z PLL dopadło również mnie, a wszystko dlatego, że latem staram się sięgać po pozycje lekkie i niezobowiązujące, będące po prostu czystą rozrywką. Sądziłam, że idealnym wyborem będzie właśnie cykl Sary Shepard i nie pomyliłam się.

Jeszcze do niedawana Aria, Hanna, Spencer, Emily i Alison były sobie naprawdę bliskie. Ich wspólne wyjścia na zakupy, piżamowe party i imprezy skończyły się po przykrym wydarzeniu, które wstrząsnęło niewielkim miasteczkiem, Rosewood. Pewnego dnia, ostatnia z dziewcząt zaginęła w tajemniczych okolicznościach. Prowadzone przez policję poszukiwania nie przyniosły żadnego efektu, a dziewczyny z każdym kolejnym dniem zaczęły się od siebie oddalać, niemal całkowicie tracąc ze sobą kontakt.

Minęły trzy lata. Życie w niewielkim miasteczku toczy się własnymi torami. Już prawie wszyscy mieszkańcy zapomnieli o tragicznych wydarzeniach z Alison w roli głównej, a policja do tej pory nie  natrafiła na choćby najmniejszy jej ślad. W tym czasie Aria zdążyła zwiedzić z rodziną Islandię i znaczną część Europy, Hanna zamieniła się z grubaski w niezwykle atrakcyjną nastolatkę, Spencer zyskała miano jednej z najlepszych uczennic w szkole, a Emily odniosła spore sukcesy w pływaniu. Choć każda z nich głęboko przeżyła zniknięcie najlepszej przyjaciółki, to tak naprawdę było im ono na rękę. Alison znała bowiem ich usilnie skrywane tajemnice, których nie odważyłyby się wyjawić nikomu innemu.

Ich spokój i względnie poukładane życie burzą tajemnicze wiadomości. Ich nadawcą jest A. i wydaje się wiedzieć o nich więcej niż same by tego chciały. Kim jest tajemniczy nadawca i dlaczego je prześladuje? Do czego są w stanie posunąć się nastolatki, aby ich sekrety nie ujrzały światła dziennego? 

W pierwszej części cyklu, autorka skupiła się na przybliżeniu czytelnikom sylwetek głównych bohaterek. W tym celu książkę podzieliła na rozdziały dotyczące Arii, Hanny, Spencer i Emily. Dzięki takiemu zabiegowi czytelnicy mają możliwość bliższego poznania bohaterek, ich sposobu życia i postępowania, a także poznania wydarzeń sprzed lat z różnej perspektywy. Ponadto autorka sprawnie wplotła w fabułę interesującą intrygę, która nie pozwalała oderwać się od lektury. 

Kłamczuchy nie są powieścią górnolotną. Język jest prosty i dopasowany do podejmowanej tematyki, a dialogi realne, pasujące do wypowiedzi nastolatek. Niektóre problemy bohaterek wydają się być błahe, ale jest to w końcu seria dla młodzieży, więc nie można się co zbytnio czepiać. Strasznie irytowało mnie natomiast podawanie przez autorkę marek wszystkich ubrań, biżuterii, samochodów itp. Po którymś z kolei opisie tego, co nastolatki wkładają na siebie jest to po prostu męczące. Sara Shepard sprawnie odmalowała obraz problemów i rozterek, z jakimi stykają się współczesne nastolatki. Jest mowa o potrzebie akceptacji, o przestępstwach nieletnich, bulimii, wyścigu szczurów i rodzinnych problemach, które w znacznym stopniu oddziałują na życie młodych ludzi. 

Choć nie oceniłam książki zbyt wysoko, to zainteresowała mnie ona na tyle, żeby sięgnąć po jej kontynuację.   


Moja ocena
6/10


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
52 książki 2014
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (2,2 cm)
Z literą w tle (S/Ś)
Z półki 2014

21 komentarzy:

  1. Nie wszystkim. :D

    A swoją drogą, to ciekawe, że niekoniecznie dobre książki mimo wszystko nam się podobają na tyle, że i tak chcemy sięgnąć po kontynuację. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to ciekawe... :)
      Ja wolę oglądać serial niż czytać książki w tym wypadku :)

      Usuń
    2. Niektóre mogą nas zwyczajnie zaintrygować :) Podobnie rzecz ma się z serialami :)

      Usuń
  2. Nie znam ani książek ani serialu ;) Nie brzmi na lekturę, która by mnie zachwyciła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja ocena zbyt wysoka nie jest, ale i tak chętnie przeczytam. W końcu od czego są wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słaba ocena wzięła się stąd, że jest to seria dla nastolatek, którą ja już od dłuższego czasu nie jestem, więc niektóre z poruszanych tematów były dla mnie zbyt błahe :) Jeśli jednak traktować książkę tylko w kategorii rozrywki, to jak najbardziej polecam :)

      Usuń
  4. Serie oczywiście jak najbardziej kojarzę i serial również. Mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymak kciuki, żebyś się za nią zabrała :)

      Usuń
  5. Ja się nie spotkałam z niczym :-) Po prostu nie ruszają mnie takie rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tam uwielbiam tą serię! Czekam teraz na 13 część. Jest to jedyna taka saga, która mimo tak wielu tomów nie znudziła mi sie nawet odrobinkę :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam tylko serial, choć i po książki sięgnęłabym z przyjemnością. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie koniecznie ciągnie mnie do tej serii ale nie mówię zdecydowanego "nie" :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czuję, że problemy nastolatek zbytnio Cię nie interesują :)

      Usuń
  9. tasiemce mają to do siebie, że tom tomowi nie jest równy, ale PLL darzę dużą sympatią. w kolekcji brakuje mi tylko 4 tomów, więc i tak je na bank kupię i przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli znajdziesz jakąś super mega okazję to daj znać :P

      Usuń
  10. czytałam i namiętnie oglądam serial...osobiście uważam, że ta powieść to wstęp i to taki przez duże W, ledwie początek...kilka odcinków pierwszego sezonu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że jestem bardzo ciekawa dalszych zdarzeń :)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)