Strony

czwartek, 3 lipca 2014

Coldplay. Życie w trasie - Matt McGinn


Tytuł oryginału: Roadie. My life on the road with Coldplay 
Wydawnictwo: Sine Qua Non     
Data wydania: maj 2014         
Liczba stron: 232        
Format: 150 x 215 mm        
Oprawa: miękka       
ISBN: 978-83-7924-214-6





Coldplay jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zespołów ostatnich kilku lat. Założony w 1996 roku przez wokalistę i multiinstrumentalistę Chrisa Martina oraz gitarzystę Jonny’ego Bucklanda z roku na roku zyskuje coraz szersze grono odbiorców na całym świecie. Ich utwory z pierwszego albumu Yellow, Shiver i Trouble przez niektórych zaliczane są już do klasyki gatunku. W maju, przy okazji premiery najnowszego krążka grupy - Ghost Stories, na polskim rynku pojawiła się także książkowa pozycja dla fanów bandu - Coldplay. Życie w trasie. Co istotne, niniejsza pozycja nie jest biografią Coldplay, choć ta podobno jest w przygotowaniu, a zapisem wspomnień Matta McGinna, roadie zespołu.

http://www.music24.it/news-rock/classifiche-italia-trionfo-per-i-coldplay-categoria-album-singoli/829
Od lewej: Guy Berryman, Will Champion, Chris Martin,
Jonny Buckland

źródło
W książce Coldplay. Życie w trasie autor koncentruje się na swojej karierze jako roadie jednego z najpopularniejszych brytyjskich zespołów. Przyznaje, że od zawsze marzył o zostaniu gwiazdą rocka, niestety wraz z ubywającymi na głowie włosami realizacja marzeń stawała się coraz mniej realna. Kiedy po kilku epizodach z dorywczą pracą dostał propozycję wyjazdu w trasę koncertową Coldplay, nie wiedział jak wielkim zmianom ulegnie jego dotychczasowe życie: To był jeden z tych momentów, które wydawały się zupełnie bez znaczenia, a dziś rozumiem, że właśnie wtedy bogowie rocka, kimkolwiek są, zmienili zdanie i postanowili odmienić mój los. [1]  Matt wyznaje, że pracę z chłopakami z Coldplay rozpoczął tuż po wysłuchaniu ich pierwszego numeru, na długo przed tym, zanim świat poznał na co naprawdę ich stać. Ryzyko się opłaciło, bo na początku byli tylko dziwną bandą byłych studentów w beznadziejnych spodniach. [2]


Książka Matt'a uzmysławia jak wielkim przedsięwzięciem jest zorganizowanie zakończonego sukcesem koncertu. Aby widowisko zachwyciło fanów zespołu, którzy często przemierzają setki lub tysiące kilometrów, by móc obejrzeć swoich idoli na żywo, potrzeba całej masy sprzętu (liczonego w tonach) zapewniającego właściwe efekty wizualne i dźwiękowe, a do tego całego sztabu ludzi, ogólnie zwanych technicznymi, którzy potrafią nad tym wszystkim zapanować. Czasem zawodzi sprzęt, innym razem nie dopisuje pogoda, ale jak podkreśla Matt przedstawienie musi trwać, więc z każdej sytuacji należy wyjść obronną ręką. W końcu dla wielu fanów bycie na koncercie Coldplay jest spełnieniem marzeń. Jakim zawodem byłaby dla nich informacja, że koncert z tego, czy innego powodu nie może się odbyć?
 
Matt McGinn
źródło
Praca w charakterze roadie daje Mattowi dużo satysfakcji i niekończących się emocji. To człowiek z prawdziwą pasją, który docenia szansę jaką dał mu los: Jest coś, co uwielbiam w widoku zespołu wchodzącego na scenę. Nawet dziś, tak jak przed laty, przechodzą mnie dreszcze, choć jestem przecież starym draniem, który doświadcza tego każdego wieczoru. Co we mnie porusza ten widok? Dlaczego to takie ekscytujące? Nie mam pojęcia, ale przez lata chodzenia na koncerty, zarówno jako fan, ja i jako roadie, ten moment odbierałem jako ogromnie ważny. [3] 

O samych członkach zespołu w książce pojawia się stosunkowo mało informacji. Najwięcej wzmianek dotyczy wokalisty Chrisa Martina, a także gitarzysty Jonny’ego Bucklanda, bo to właśnie z nim najczęściej współpracuje Matt. Nie mniej jednak w książce pojawia się kilka ciekawostek, których na próżno szukać w innych źródłach. Jeśli chcecie się dowiedzieć w jaką grę grają członkowie zespołu i ekipy technicznej Coldplay w wolnych chwilach oraz kim okazał się podróżujący na gapę w luku bagażowym autobusu mężczyzna, koniecznie sięgnijcie po Coldplay. Życie w trasie

Książka z dużym prawdopodobieństwem zachwyci fanów zespołu, a także osoby interesujące się sprzętem muzycznym i techniczną stroną koncertów. Jestem przekonana, że w tej kwestii Wasza ciekawość zostanie zaspokojona, gdyż książka Matt’a jest wspaniałym źródłem wiedzy o przebiegu tras koncertowych oraz  problemach, jakie na swojej drodze napotykają członkowie ekipy. Książka Matt’a to także unikalne spojrzenie na zespół i pracę, jaką wykonał w drodze na szczyt. W końcu Matt zna ich niemal od początku i sporo z nimi przeszedł. 






Moja ocena
7/10


____________________________________________________
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Sine Qua Non

http://wydawnictwosqn.pl/



Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
52 książki 2014 
Przeczytam tyle, ile ma wzrostu (1,9 cm) 
Wyzwanie muzyczne  
Z literą w tle (M)
 


[1] Matt McGinn, "Coldplay. Życie w trasie", wyd. Sine Qua Non, 2014, s. 26.
[2] Tamże, s. 27. 
[3] Tamże, s. 125.

12 komentarzy:

  1. Myślałam, że to książka nie dla mnie, bo nie słucham Coldplay, ale widzę, że to takie spojrzenia za kulisy, więc jak najbardziej dodaję do listy. Zawsze byłam ciekawa jak to wszystko wygląda od środka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ich piosenkę "Paradise" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka jak książka, ale sam zespół uwielbiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam publikacje muzyczne tego wydawnictwa i choć nie jestem wielką fanką zespołu to na tę książkę chętnie bym się skusiła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie naleze do fanow tego zespolu, ale lubie ich czasami posluchac, a ksiazke przeczytalabym z czystej ciekawosci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię kawałki tego zespołu. Jeśli będę miała okazję to na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię niektóre ich kawałki, więc może kiedyś sięgnę i po książkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo lubię ten zespół, a moja siostra uwielbiam i tak myślę czy przeczytała by tę książkę - może to dobry prezent dla fana;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Coldplay! Jedynie jedna rzecz mnie nie przekonuje do tej książki- opisy spraw technicznych, to zdecydowanie nie moja bajka...
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam Coldplay, więc chętnie przeczytam! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nono ciekawa rzadko sięgam po biografie muzyczne, ale ta naprawdę mnie kusi. Zespół bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)