Przed Wami kolejna porcja książek, które zawitały w mojej domowej biblioteczce i będą towarzyszyć mi podczas letnich dni.
Marina - Carlos Ruiz Zafon, z wakacyjnej wymianki, o której pisałam TUTAJ
Norwegian Wood - Haruki Murakami, jw.
Rok 1984 - George Orwell, jw.
Anioł śmierci - Lucia Puenzo, egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Replika
Dar z Bretanii - Marjorie Price, egzemplarz recenzencki od Oficyny Black Publishing
Północ w Pekinie - Paul French, jw.
Niepokorne. Eliza - Agnieszka Wojdowicz, egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Nasza Księgarnia
Kubuś Puchatek - A.A.Milne, jw.
Chatka Puchatka - A.A.Milne, jw.
Nowe wydanie przygód Kubusia Puchatka i jego przyjaciół jest naprawdę urocze. Duży format, twarda oprawa i szata graficzna robią wrażenie.
Widzicie coś dla siebie? A może któraś z powyższych książek jest już za Wami?
Kubuś Puchatek <3 Kocham miłością bezgraniczną :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania!
Piękny widok. Ale Anioła śmierci bym Ci podkradła :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam "Północ w Pekinie". Bardzo dobra! :)
OdpowiedzUsuńA Puchatka też muszę w końcu nabyć. Bardzo bym chciała mieć go na półce.
Moje serce należy do Kubusia - niesamowite, ile ta książka wywołuje emocji. A wydania rzeczywiście bardzo ładne. Z chęcią sięgnęłabym po Orwella, mam go od dłuższego czasu w planach. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już "Marinę" i bardzo mi się podobała. Poza tym podkradłabym Ci "Kubusia Puchatka".
OdpowiedzUsuń"Kubusia..." bym sobie życzyła i "Rok 1984" :)
OdpowiedzUsuńKubuś Puchatek :D Miłego czytania.
OdpowiedzUsuńNo to pozostaje tylko życzyć miłego czytania :D
OdpowiedzUsuńKubuś Puchatek w tym pięknym wydaniu wymiata :)
OdpowiedzUsuńTeż będę miała Anioła Śmierci :) Przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego czytania!
OdpowiedzUsuńPolecam zwłaszcza "Rok 1984", ta książka jest baaaaardzo wysoko na mojej liście ulubionych :)
OdpowiedzUsuńOrwella bym podkradła, bo ostatnio czytałam jego "Folwark zwierzęcy" i bardzo mi się podobał :) No i do Stumilowego Lasu chętnie bym zajrzała. Przyjemnego czytania!
OdpowiedzUsuńMój brat ma książkę pt. "Rok 1984" więc chętnie mu skubnę :) A Tobie życze udanej lektury :)
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie Kubusia, którego zresztą uwielbiam :) Ciekawi mnie Marina, do tej pory czytałam 3 powieści Zafona, ale jakoś jego urok na mnie nie podziałał, a Marinę wiele osób już mi polecało i chyba mam ochotę zaryzykować :)
OdpowiedzUsuń"Norwegian Wood" też mam zamiar przeczytać :))
OdpowiedzUsuńMurakami ;)
OdpowiedzUsuń"Niepokorne. Eliza" chciałabym ją przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńOjejku, Kubuś puchatek, zazdroszczę:D
OdpowiedzUsuń"Rok1984" czytałam i polecam. Życzę miłej lektury.
OdpowiedzUsuńMiałam już dwie przygody czytelnicze z Zafónem, więc chętnie wybrałabym się z nim na trzecie spotkanie. ;-) A książek o Puchatku zazdroszczę!
OdpowiedzUsuń"Północ w Pekinie" mam w formacie e-booka zatem będę na pewno czytać, do reszty chętnie bym zajrzała, Kubusia Puchatka zawsze warto mieć pod ręką.
OdpowiedzUsuńSama mam w planach "Rok 1984" i może w końcu uda mi się tę książkę przeczytać :) Tak samo od 2-óch lat zabieram się za "Marinę" :)
OdpowiedzUsuńNiepokorne to coś, co bym chętnie ci podebrała :)
OdpowiedzUsuńŻadnej nie czytałam, ale marzy mi sie jakaś książka Murakamiego :)
OdpowiedzUsuń