Strony

poniedziałek, 2 maja 2016

Podsumowanie miesiąca: kwiecień 2016

Pod względem czytelniczym kwiecień nie był dla mnie dobrym miesiącem. Książki, które udało mi się przeczytać to w większości pozycje dla dzieci. Sama utknęłam nad lekturą Idioty Dostojewskiego. Powieść okazała się dla mnie bardziej wymagająca niż się tego pierwotnie spodziewałam. W tym momencie dobijam dopiero do połowy... W międzyczasie pochłonęłam kolejną książkę Matthew Quick'a, która może nie była tak dobra jak Niezbędnik obserwatorów gwiazd, ale mimo wszystko dobrze się bawiłam w trakcie jej lektury. W kwietniu na blogu pojawiło się 10 wpisów, w tym 2 recenzje książek. Podzieliłam się z Wami również kadrami z mojej domowej biblioteczki(klik). Zapraszam na krótkie podsumowanie kwietnia.

Kwiecień w liczbach:
Liczba przeczytanych książek: 5  
  • Minibajeczki 
  • Tuwim Julian, Tuwim Irena Julian i Irena Tuwim dzieciom RECENZJA
  • Jachowicz Stanisław Chory kotek i inne wiersze 
  • Quick Matthew Prawie jak gwiazda rocka 
  • Chotomska Wanda Rodzinna herbatka 

Liczba przeczytanych stron: 1142
Liczba stron przeczytanych dziennie: 38

Liczba obejrzanych filmów: 1
  • Pulp Fiction, 1994 

W kwietniu najbardziej spodobała mi się książka: Prawie jak gwiazda rocka
Najchętniej przeglądana przez Was recenzja: Pod Wędrownym Aniołem RECENZJA  

O czym jeszcze mogliście poczytać na blogu:

Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Zachęcam do polubienia Pożeracza słów na facebooku i śledzenia wpisów. 

 
 Jak Wam minął kwiecień? Trafiliście na jakiś godny polecenia tytuł?

4 komentarze:

  1. Chyba jestem ostatnim człowiekiem na Ziemi, który nie oglądał "Pulp Fiction" :D Gratuluję wyników i życzę powodzenia w maju!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezłe wyniki, wielkie gratulacje! Oby w maju było jeszcze lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kwiecień minął mi całkiem nieźle, chociaż zdecydowanie za szybko. Tobie gratuluję wyników - niech majowe będą jeszcze lepsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pulp Fiction <3 mam ogromną słabość do tego filmu :D "Idiotę" przeczytałam w sumie szybko, ale jakoś za recenzję zabrać się nie mogę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)