Pod względem czytelniczym kwiecień nie był dla mnie dobrym miesiącem. Książki, które udało mi się przeczytać to w większości pozycje dla dzieci. Sama utknęłam nad lekturą Idioty Dostojewskiego. Powieść okazała się dla mnie bardziej wymagająca niż się tego pierwotnie spodziewałam. W tym momencie dobijam dopiero do połowy... W międzyczasie pochłonęłam kolejną książkę Matthew Quick'a, która może nie była tak dobra jak Niezbędnik obserwatorów gwiazd, ale mimo wszystko dobrze się bawiłam w trakcie jej lektury. W kwietniu na blogu pojawiło się 10 wpisów, w tym 2 recenzje książek. Podzieliłam się z Wami również kadrami z mojej domowej biblioteczki(klik). Zapraszam na krótkie podsumowanie kwietnia.
Liczba przeczytanych książek: 5
- Minibajeczki
- Tuwim Julian, Tuwim Irena Julian i Irena Tuwim dzieciom RECENZJA
- Jachowicz Stanisław Chory kotek i inne wiersze
- Quick Matthew Prawie jak gwiazda rocka
- Chotomska Wanda Rodzinna herbatka
Liczba przeczytanych stron: 1142
Liczba stron przeczytanych dziennie: 38
Liczba obejrzanych filmów: 1
- Pulp Fiction, 1994
W kwietniu najbardziej spodobała mi się książka: Prawie jak gwiazda rocka
Najchętniej przeglądana przez Was recenzja: Pod Wędrownym Aniołem RECENZJA
O czym jeszcze mogliście poczytać na blogu:
- Podsumowanie miesiąca: marzec 2016
- Zapowiedzi wydawnicze: kwiecień 2016 cz.1
- Pod Wędrownym Aniołem - Joanna M. Chmielewska
- Zapowiedzi wydawnicze: kwiecień 2016 cz.2
- Moja domowa biblioteczka
- English Matters 57/2016
Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Zachęcam do polubienia Pożeracza słów na facebooku i śledzenia wpisów.
Jak Wam minął kwiecień? Trafiliście na jakiś godny polecenia tytuł?
Chyba jestem ostatnim człowiekiem na Ziemi, który nie oglądał "Pulp Fiction" :D Gratuluję wyników i życzę powodzenia w maju!
OdpowiedzUsuńNiezłe wyniki, wielkie gratulacje! Oby w maju było jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuńKwiecień minął mi całkiem nieźle, chociaż zdecydowanie za szybko. Tobie gratuluję wyników - niech majowe będą jeszcze lepsze! :)
OdpowiedzUsuńPulp Fiction <3 mam ogromną słabość do tego filmu :D "Idiotę" przeczytałam w sumie szybko, ale jakoś za recenzję zabrać się nie mogę :)
OdpowiedzUsuń