Za nami kolejny miesiąc, który pod względem czytelniczym wypadł u mnie naprawdę dobrze. W lutym miałam trochę więcej czasu na czytanie niż zwykle, co widać przede wszystkim po liczbie przeczytanych stron. Choć bardzo rozczarowała mnie książka Pod płonącym niebem Elizabeth Haran, to wszelkie nieprzyjemności zrekompensowała mi książka W słusznej sprawie Diane Chamberlain, która była moim pierwszym spotkaniem z tą autorką. Książka jest rewelacyjna! Niebawem napiszę o niej coś więcej. Na wyróżnienie zasługuje też pozycja zaliczana do klasyki literatury - Wichrowe Wzgórza, a także udana kontynuacja Gayle Forman. Cieszę się, że wróciłam też do Cobena. W lutym na blogu pojawiło się 11 wpisów, w tym recenzje książek, które przeczytałam wcześniej.
Luty w liczbach:
Liczba przeczytanych książek: 5
- Brontë Emily Jane Wichrowe Wzgórza
- Coben Harlan Krótka piłka
- Haran Elizabeth Pod płonącym niebem
- Forman Gayle Wróć, jeśli pamiętasz
- Chamberlain Diane W słusznej sprawie
Liczba przeczytanych stron: 2086
Liczba przeczytanych stron dziennie: 75
Liczba obejrzanych filmów: 5
- Chce się żyć, 2013
- Buntownik z wyboru, 1997
- Birdman, 2014
- Joanna, 2013
- Aż poleje się krew, 2007
Udział w wyzwaniach:
- 52 książki(2015) 5
- Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę III 0
- Przeczytam tyle, ile ma wzrostu 13,7 cm
- Z literą w tle (H) 2
- Z półki(2015) 1
W tym miesiącu najbardziej spodobała mi się książka: W słusznej sprawie
Najchętniej przeglądana przez Was recenzja: Krótka piłka RECENZJA
Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Do tej pory dołączyło 199 osób. Przypominam, że Pożeracz słów posiada też swój profil na facebooku. Zachęcam do polubienia i śledzenia.
Licznik odwiedzin wskazuje: 99626
Dziękuję:)
A jak Wam minął luty?
Oglądałam "Aż poleje się krew", a "Birdmana" dałam radę obejrzeć jakieś 15 minut i powiedziałam sobie dość ;) może jeszcze do niego wrócę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A mnie właśnie wymęczył pierwszy z wspomnianych przez Ciebie :) Doceniam grę aktorską Daniela Day-Lewisa, ale ogólnie film był dla mnie po prostu nudny... :)
UsuńU mnie luty obfitował w wiele ciekawych książek i mam nadzieję, ze w marcu będzie podobnie. Za to filmów obejrzałam, aby dwa.
OdpowiedzUsuńOby marzec był dla Ciebie równie udany :)
UsuńWichrowe wzgórza - czytałam przed końcem roku po angielsku i bardziej mi się chyba w oryginale spodobała ta książka :) przypomniałaś mi o wyzwaniu 52 książki, podbiłabym chętnie stawkę:D
OdpowiedzUsuńZaczęłam ostatnio szukać audiobooka "Wichrowych Wzgórz" po angielsku :) Czytanie w oryginale za długo schodzi, ale posłuchać można w trakcie wykonywania domowych obowiązków :P
UsuńGratuluję wyniku. Ja jutro dopiero się ogarnę i podsumuję miesiąc ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo dobre wyniki :) Ja od początku mam bardzo dobrą passę zarówno jeśli chodzi o czytanie jak i pisanie, co mnie bardzo cieszy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, oby kolejne miesiące wypadały nam równie dobrze :)
UsuńCiekawa jestem "Wróć jesli pamietasz".
OdpowiedzUsuńTeż w tym roku mam dobrą passę, zwłaszcza patrząc na luty
Jeśli czytałam poprzednią książkę Gayle Forman koniecznie sięgnij po kontynuację :) Według mnie jest świetna :)
UsuńNie czytałam żadnej z wymienionych przez Ciebie książek, ale muszę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam "Wichrowe Wzgórza" i "W słusznej sprawie" :)
UsuńA wcale, że nie, już masz piękną dwusetkę obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńJak to wszystko szybko się zmienia :) Niebawem inna okrągła liczba, z której strasznie się cieszę ;)
UsuńAle dużo wyświetleń! :)) Gratuluję ;)
OdpowiedzUsuń