Nie wiem jak Wam, ale mnie styczeń minął momentalnie. Nie mogę uwierzyć, że jutro już pierwszy dzień lutego. W kończącym się miesiącu udało mi się przeczytać 5 książek oraz nawiązać jedną nową współpracę z Black Publishing. Udział
w wyzwaniach mogę zaliczyć do dość udanych. Szczegółowe zestawienie poniżej.
Liczba przeczytanych książek: 5
- Matka i córka w rozmowach z Martą Mizuro - M.Nurowska, T.Raczyńska
- Worn - P.Molenda
- Jesteś tylko mój - J.Sykat
- Młyn nad Czarnym Potokiem - A.J.Szepielak
- Sucha sierpniowa trawa - A.J.Mayhew
Liczba przeczytanych stron: 1971
Liczba przeczytanych stron dziennie: 64
Udział w wyzwaniach:
- 52 książki(2014) 5
- Grunt to okładka 3
- Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę II 4
- Przeczytam tyle, ile ma wzrostu 14,4 cm
- Wyzwanie muzyczne 0
- Z literą w tle 0
- Z półki 0
W tym miesiącu najbardziej spodobała mi się książka: Sucha sierpniowa trawa
Najchętniej przeglądana recenzja: Młyn nad Czarnym Potokiem
Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Do tej pory dołączyło 144 osoby (w grudniu 133)
Licznik odwiedzin wskazuje: 15346 (w grudniu 12593)
Dziękuję:)
W organizowanym przeze mnie Wyzwaniu muzycznym bierze udział (do tej pory) 9 osób. Łączna liczba przeczytanych książek wynosi 12. Pełna lista dostępna TUTAJ.
A jak Wam minął styczeń?
Gratuluję wyników i nowej współpracy
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńU mnie styczeń to najbardziej owocny miesiąc w lektury do tej pory. Jednak podsumowanie zrobię dopiero jutro ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy.
Dziękuję Kasiu, czekam w takim razie na Twoje podsumowanie :)
Usuńsuper świetne podsumowanie! i fajne książki! pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :)
UsuńJak minął? Szybko, niesamowicie szybko ;). Nie mogę uwierzyć, że już sesja jest...
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, jak dobrze, że to już za mną. Życzę powodzenia i wytrwałości :)
UsuńU mnie styczeń słaby niestety, ale u ciebie całkiem nieźle wyszedł :)
OdpowiedzUsuńNie ma na co narzekać :P
UsuńŚwietnie sobie poradziłaś z wyzwaniami, mnie w ostatnim czasie bardzo słabo idzie na tym polu.. Powodzenia w lutym :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :)
UsuńGratuluję takich osiągnięć. "Sucha sierpniowa trawa" przede mną.
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana, a "Sucha sierpniowa trawa" to naprawdę wartościowa pozycja i jestem przekonana, że Ci się spodoba:)
UsuńŚwietne wyniki :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńGratuluję nowej współpracy. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie Aniu:)
UsuńO matko, początki naszych podsumowań napisałyśmy bardzo podobnie. Przysięgam, że się nie sugerowałam Twoim wpisem :)
OdpowiedzUsuńGratuluję nowej współpracy i wyników! :)
Dziękuję. Daj spokój, toż to drobiazg:P
UsuńGratuluję świetnych wyników! :)
OdpowiedzUsuńM.
Dziekuję:)
UsuńGratuluję wyników i współpracy! :) Zgadzam się co do stycznia. Minął nie wiadomo kiedy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. O tak, styczeń minął mi wyjątkowo szybko :)
UsuńDobry wynik. Pomyślności w lutym ^-^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję i wzajemnie:)
UsuńGratuluję wyniku i współpracy :) mam nadzieję, że wyzwanie jeszcze się rozrośnie o nowych członków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo bym chciała, ale że jest ono kierowane do wąskiej grupy odbiorców to nie jest tak źle :P
UsuńNiestety porównując tamten styczeń tamtego , a ten tego roku wypadł u mnie wręcz mizernie, w tamtym roku miałam na koncie 13 książek, a w tym jeszcze nie policzyłam, gdyż mam pewne zaległości, w związku z zawirowaniami w moim życiu , mam nadzieję, że kolejne miesiące będą lepsze :D
OdpowiedzUsuńTak naprawdę nie jest ważny wynik, a samo to, że czytamy i sprawia nam to przyjemność :))
Usuń