Strony

piątek, 31 stycznia 2014

Podsumowanie: styczeń 2014

Nie wiem jak Wam, ale mnie styczeń minął momentalnie. Nie mogę uwierzyć, że jutro już pierwszy dzień lutego. W kończącym się miesiącu udało mi się przeczytać 5 książek oraz nawiązać jedną nową współpracę z Black Publishing. Udział w wyzwaniach mogę zaliczyć do dość udanych. Szczegółowe zestawienie poniżej.




Styczeń w liczbach:   

Liczba przeczytanych książek: 5  

Liczba przeczytanych stron: 1971
Liczba przeczytanych stron dziennie: 64

 
Udział w wyzwaniach:
  • 52 książki(2014) 5
  • Grunt to okładka 3
  • Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę II 4
  • Przeczytam tyle, ile ma wzrostu 14,4 cm
  • Wyzwanie muzyczne 0
  • Z literą w tle 0
  • Z półki 0

W tym miesiącu najbardziej spodobała mi się książka: Sucha sierpniowa trawa

Najchętniej przeglądana recenzja:  Młyn nad Czarnym Potokiem
 

Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Do tej pory dołączyło 144 osoby (w grudniu 133) 
Licznik odwiedzin wskazuje: 15346 (w grudniu 12593) 
Dziękuję:)

W organizowanym przeze mnie Wyzwaniu muzycznym bierze udział (do tej pory) 9 osób. Łączna liczba przeczytanych książek wynosi 12. Pełna lista dostępna TUTAJ.

A jak Wam minął styczeń?

30 komentarzy:

  1. Gratuluję wyników i nowej współpracy

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie styczeń to najbardziej owocny miesiąc w lektury do tej pory. Jednak podsumowanie zrobię dopiero jutro ;)

    Gratuluję współpracy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu, czekam w takim razie na Twoje podsumowanie :)

      Usuń
  3. super świetne podsumowanie! i fajne książki! pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak minął? Szybko, niesamowicie szybko ;). Nie mogę uwierzyć, że już sesja jest...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból, jak dobrze, że to już za mną. Życzę powodzenia i wytrwałości :)

      Usuń
  5. U mnie styczeń słaby niestety, ale u ciebie całkiem nieźle wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie sobie poradziłaś z wyzwaniami, mnie w ostatnim czasie bardzo słabo idzie na tym polu.. Powodzenia w lutym :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję takich osiągnięć. "Sucha sierpniowa trawa" przede mną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana, a "Sucha sierpniowa trawa" to naprawdę wartościowa pozycja i jestem przekonana, że Ci się spodoba:)

      Usuń
  8. Gratuluję nowej współpracy. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko, początki naszych podsumowań napisałyśmy bardzo podobnie. Przysięgam, że się nie sugerowałam Twoim wpisem :)
    Gratuluję nowej współpracy i wyników! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję świetnych wyników! :)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję wyników i współpracy! :) Zgadzam się co do stycznia. Minął nie wiadomo kiedy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. O tak, styczeń minął mi wyjątkowo szybko :)

      Usuń
  12. Dobry wynik. Pomyślności w lutym ^-^
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję wyniku i współpracy :) mam nadzieję, że wyzwanie jeszcze się rozrośnie o nowych członków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Bardzo bym chciała, ale że jest ono kierowane do wąskiej grupy odbiorców to nie jest tak źle :P

      Usuń
  14. Niestety porównując tamten styczeń tamtego , a ten tego roku wypadł u mnie wręcz mizernie, w tamtym roku miałam na koncie 13 książek, a w tym jeszcze nie policzyłam, gdyż mam pewne zaległości, w związku z zawirowaniami w moim życiu , mam nadzieję, że kolejne miesiące będą lepsze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę nie jest ważny wynik, a samo to, że czytamy i sprawia nam to przyjemność :))

      Usuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)