Tytuł oryginału: Le petit prince
Wydawnictwo: MUZA
Liczba stron: 96
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-7495-400-6
Tego sympatycznego przybysza z planety Asteroid B-612 zna
chyba każdy. Większość z nas z wielkim sentymentem wspomina czas poświęcony omawianiu
tej lektury w szkole, bo niby taka cienka, a jakże bogata w treść. Bez
wątpienia jest to jedna z tych książek, do której warto wrócić po latach, gdyż
zawarte w niej prawdy są zawsze aktualne. Dorastanie do wiernej miłości i
przyjaźni, odpowiedzialność na drugiego człowieka, pytania o hierarchię
wartości i sens relacji międzyludzkich to główne zagadnienia poruszane przez
autora, który pod warstwą bajkowej fabuły ukrył tę drugą, symboliczną. Treść
książki jest wszystkim znana, dlatego dzisiejsza notka będzie się nieco różnić
od pozostałych.
Książka po raz pierwszy została wydana w 1943 roku i do tej
pory przetłumaczono ją na 270 języków i dialektów, została sprzedana w ponad
140 milionach egzemplarzy. Warto wspomnieć, że wielką popularnością cieszyła
się wśród polskich czytelników. Dowodem na to jest fakt, że przekładu pozycji na język polski podjęło się aż 12 różnych
tłumaczy, a język polski jest pierwszym językiem na świecie, na który przełożono
„Małego Księcia” (wyjątek stanowi język angielski, w którym książka ukazała się
jeszcze na kilka dni przez wydaniem francuskim). Polscy czytelnicy mogli
sięgnąć po książkę już w roku 1947.
Oryginalny manuskrypt, zawierający odręczne notatki i podpis
autora, jak również różne projekty i rysunki próbne znajdują się w Morgan
Library & Museum na Manhattanie w Nowym Jorku. Poza wspomnianymi rękopis zawiera
także skreślone treści, które ostatecznie nie zostały opublikowane w książce.
Muzeum jest również w posiadaniu kilku akwarel autorstwa Antoine de
Saint-Exupery’ego, które nie znalazły się w książce. W kwietniu 2012 paryski
dom aukcyjny ogłosił odkrycie dwóch nieznanych wcześniej stron rękopisu „Małego
Księcia”, na których znalazła się nieznana dotąd wersja jednego z rozdziałów. źródło
Cytaty z książki:
Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się
przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku.
Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują
w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc
ludzie nie mają przyjaciół.
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest
niewidoczne dla oczu.
Mowa jest źródłem nieporozumień.
Należy wymagać tego, co można otrzymać.
Moja ocena
6/10
Może i Wy skusicie się na powrót do tej książki?
Przyznam się, że nigdy nie rozumiałam zachwytów nad tą książką. Nie wiem, może dlatego, że była lekturą.
OdpowiedzUsuńCzasem tak bywa:)
UsuńO nie. Czytałam ta książkę, jak byłam młodsza, ale zdecydowanie mi się nie podobała. Postać księcia mnie irytowała... w zasadzie cała ta książka mnie irytowała ;) Nigdy więcej po nią nie sięgnę. Czytanie jej to była dla mnie tortura.
OdpowiedzUsuńAle jak wiadomo, każdy ma inny gust :)
Pozdrawiam!
M.
Przedstawienie życiowych prawd oczami dziecka może irytować i w pełni to rozumiem:) Wydaję mi się, że właśnie dlatego część osób nie przepada za tą książką:)
UsuńUwielbiam tę książkę! :))
OdpowiedzUsuńNie czytałam, lecz mam na półce. Może niedługo się za nią zabiorę ;)
OdpowiedzUsuńweronine-library.blogspot.com
Mam do tej książki spory sentyment i jest to moja ulubiona powieść z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńPrzemiła książka, chętnie do niej powrócę :)
OdpowiedzUsuńZamierzam do niej wrócić, bo swego czasu nie za bardzo mi się podobała - muszę przyznać. I chyba właśnie dlatego chciałabym spróbować jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńNiezastąpiona kopalnia cytatów;)
OdpowiedzUsuńZa każdym razem jak przystępowałam do tej lektury to ją porzucałam, nie umiem jej strawić, lecz może kiedyś znów powrócę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiałam tę książkę w dzieciństwie. Może warto przeczytać znowu i zobaczyć, czy powtórzy się bicie serca z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie czytałam, ale troszkę zdziwiła mnie Twoja ocena .. Wszyscy się nią zachwycają ... ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem piękna treść, ale książka nie każdemu się spodoba. Jednak warto sprobować.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że w czasach szkolnych nie zrozumiałem jej :) Mam w planie kiedyś zrobić drugie podejście ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że nie czytałam, bo w sumie nigdy mnie nie korciło do tej książki. A kiedy ją przerabialiśmy w szkole też jakoś podchodziłam do niej niechętnie
OdpowiedzUsuńJedna z lepszych lektur, jakie kiedykolwiek czytałam:)
OdpowiedzUsuńKsiążka ponadczasowa! :)
OdpowiedzUsuńCiekawa lektura :)
OdpowiedzUsuńja mam do niej spory sentyment i po prostu ją lubię ;0 a niektórych faktów nie znałam i dowiedziałam się czegoś nowego z Twojego posta;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKsiążeczka uniwersalna i zdecydowanie warta przeczytania:)
OdpowiedzUsuńTą książkę można odkrywać wciąż na nowo, uwielbiam Małego Księcia tak jak dawniej nie rozumiałam teraz podziwiam!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, ale wydaje mi się, że w najbliższej przyszłości będzie to moją lekturą szkolną, więc poczekam, bo nie lubię czytać książek dwukrotnie. :-)
OdpowiedzUsuńhttp://shelf-of-books.blogspot.com/
Uwielbiam "Małego Księcia" od samego początku i mam w planach uzupełnienie swojej biblioteczki o własny egzemplarz. Może kiedyś pokuszę się o różne wersje językowe :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam te lekturę. Nawet niedawno sobie ją przypomniałam. I napisałam recenzję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Małego księcia jedna z najlepszych lektur!
OdpowiedzUsuń