Strony

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Podsumowanie miesiąca: sierpień 2015

Na długo zapamiętam tegoroczne, upalne lato. Choć momentami narzekałam na sięgającą niemal 30 stopni temperaturę w mieszkaniu, to trzeba przyznać, że pogoda w tym roku dopisała jak rzadko kiedy. Wszelkimi siłami starałam się na maksa wykorzystać słońce, wysokie temperatury i co najważniejsze pogodne i ciepłe wieczory. Optymizmem napawa fakt, że lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa i w ten ostatni dzień sierpnia ma się wrażenie jakby wakacje nie kończyły się, ale właśnie rozpoczynały. Czytelniczo sierpień uważam za miesiąc dość udany, choć nie trafiłam na lekturę, która zrobiłaby na mnie większe wrażenie. Na blogu pojawiło się 11 wpisów. Zapraszam na krótkie podsumowanie.


Sierpień w liczbach:
Liczba przeczytanych książek: 4
  • Winnicka Ewa Angole RECENZJA
  • Hill Lawrence Aminata. Siła miłości
  • Mróz Remigiusz Parabellum. Horyzont zdarzeń
  • Patykiewicz Piotr Dopóki nie zgasną gwiazdy RECENZJA
 
Liczba przeczytanych stron: 1557
Liczba przeczytanych stron dziennie: 50

Liczba obejrzanych filmów: 4

  • Harry Potter i Książę Półkrwi (Harry Potter and the Half-Blood Prince), 2009
  • Firma (The Firm), 1993
  • Harry Potter i Insygnia Śmierci (Harry Potter and the Deathly Hallows: part 1), 2010 
  • Harry Potter i Insygnia Śmierci (Harry Potter and the Deathly Hallows: part 2), 2011 
 
Udział w wyzwaniach:
  • 52 książki (2015) 4
  • Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę III 3
  • Przeczytam tyle, ile mam wzrostu 11,6 cm
  • Z literą w tle (P) 1
  • Z półki 1

W tym miesiącu najbardziej spodobała mi się książka:
Parabellum. Horyzont zdarzeń

Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Przypominam, że Pożeracz słów posiada też swój profil na facebooku. Zachęcam do polubienia i śledzenia.


Licznik odwiedzin wskazuje: 153316 
Dziękuję:)



A jak Wam minął sierpień? Trafiliście na warte polecenia książki?

16 komentarzy:

  1. Widać, że miałaś udane wakacje :) Ja sporo czytałam ale niestety z recenzjami w sierpniu było już gorzej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę liczyłam na bardziej udane czytelniczo wakacje, ale w ostateczności nie mam na co narzekać :) Postaram się co nieco nadrobić we wrześniu :)

      Usuń
  2. Ja przeczytałam w sierpniu 10 ksiązek, w tym większość bym Polecała
    We wrześniu mam zamiar wziąć się w końcu za książki R.Mroza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 10 książek to dla mnie raczej nieosiągalny wynik, ale Tobie gratuluję :) Jestem ciekawa, czy i Tobie spodoba się jego styl pisania :)

      Usuń
  3. Ja w sierpniu zrobiłam niezły wynik, 11 książek - a pewnie gdyby nie dwutygodniowy wyjazd, na którym praktycznie nie tknęłam książek to byłoby lepiej ;)
    Gratuluję 4 obejrzanych filmów, ja ostatnio mam z tym problem.
    Zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że we wrześniu przeczytam i obejrzę więcej :) Obym wreszcie doczekała się nowego laptopa... :)

      Usuń
  4. Wynik nie jest zły. Na pewno wrzesień będzie lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  5. No, HP pglądało chyba wiele osób ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była świetna okazja na odświeżenie sobie całej serii :) Jeszcze chętniej sięgnęłabym po książki, ale niestety nie mam własnych egzemplarzy...

      Usuń
  6. Też ostatnio przypomniałam sobie całego Harry'ego Pottera, bo leciał w tv ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wakacje to świetny czas na powrót do Hogwartu :)

      Usuń
  7. Będzie mi brakować piątków z HP w telewizji :D Razem z filmami odświeżyłam sobie czwartą i piątą część w wersji książkowej, a w najbliższych planach mam również dwie ostatnie. U mnie 7 przeczytanych książek w sierpniu. Pozdrawiam i życzę zaczytanego września!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ Ci zazdroszczę! Gdybym tylko miała swoją kolekcję książek... :)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)