Strony

poniedziałek, 1 września 2014

Podsumowanie: sierpień 2014

Z lekkim opóźnieniem zamieszczam podsumowanie ubiegłego miesiąca. Podobnie jak w lipcu udało mi się przeczytać również 7 książek, choć te wybrane w sierpniu były mniej obszerne. Powodem do zadowolenia jest również to, że każda z nich okazała się pozycją wartą uwagi. Nie mogę uwierzyć, że dzisiaj jest już pierwszy dzień września... Też tak macie?


Sierpień w liczbach
Liczba przeczytanych książek: 7  
  • Marina - C.R.Zafon 
  • Dar z Bretanii - M.Price RECENZJA 
  • Północ w Pekinie - P.French RECENZJA
  • Kubuś Puchatek - A.A.Milne  
  • Chatka Puchatka - A.A.Milne  
  • J.R.R. Tolkien. Wizjoner i marzyciel - H.Carpenter  RECENZJA
  • Ałtorka - C.Canals

A także magazyny językowe, o których przeczytacie TUTAJ.


Liczba przeczytanych stron: 1701
Liczba przeczytanych stron dziennie: 55
 

Liczba obejrzanych filmów: 4

Udział w wyzwaniach: 

  • 52 książki(2014) 7
  • Grunt to okładka 1
  • Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę II 0
  • Przeczytam tyle, ile ma wzrostu 14,3 cm
  • Wyzwanie muzyczne 0
  • Z literą w tle (C/Ć) 3
  • Z półki 2

W tym miesiącu najbardziej spodobała mi się książka: J.R.R. Tolkien. Wizjoner i marzyciel  RECENZJA
Najchętniej przeglądana recenzja: Dar z Bretanii RECENZJA

 
Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Do tej pory dołączyło 179 osób (w lipcu 176)
Licznik odwiedzin wskazuje:  44490  (w lipcu 35734)
Dziękuję:)

W organizowanym przeze mnie Wyzwaniu muzycznym bierze udział (do tej pory) 11 osób. Łączna liczba przeczytanych książek wynosi 33 (w lipcu 32). Pełna lista dostępna TUTAJ


A jak Wam minął sierpień?

13 komentarzy:

  1. Gratuluję dobrego wyniku :)
    Chętnie bym powróciła do "Kubusia Puchatka".

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również z sentymentem wspominam lekturę "Kubusia Puchatka" :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję wyników :) w szczególności odwiedzin :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekne wyniki, gratuluję. Ja również jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najważniejsze, że żadna z tych książek nie była czasem zmarnowanym! :) Ja też nie mogę uwierzyć, że już wrzesień, ta pogoda mnie dobija..

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooooch Puchatek :) Ależ bajkowy był ten Twój sierpień :)
    Życzę pogodnego września :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Puchatek! :D
    Obiecywałam sobie zakup jakiegoś ładnego wydania i na obietnicach się skończyło. :/

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam całą serię z Kubusiem...cała paczka jest słodka! Jestem ciekawa tej książki o Tolkienie i już zaglądam do recki, bo ją przegapiłam, a tak poza tym to udany miesiąc;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo, Chatka Puchatka! :) moje dzieciństwo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałabym miesięcznie obejrzeć chociaż 4 filmy :) ostatnio brakuje mi czasu na wszystko...

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobry wynik! Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie sierpień minął dość... rozczarowująco. Miałam całkiem dużo czasu wolnego i przeczytałam zaledwie pięć dość niewymagających książek. Liczę na to, że we wrześniu będzie lepiej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)