Strony

piątek, 31 marca 2017

Czytamy i poznajemy świat: odsłona 1


W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam trzy rewelacyjne książeczki, które w ostatnim czasie mieliśmy okazję czytać i przeglądać z Synkiem. Na uwagę zasługują przede wszystkim Zwariowane pojazdy oraz Atlas przygód zwierząt. Mam nadzieję, że uda mi się kontynuować tę serię wpisów i zachęcać Was do przeglądania opisywanych publikacji z Waszymi maluchami.


Gulewicz Artur Zwariowane pojazdy

Przyznaję, że do tej pory nie miałam styczności z podobnie zbudowaną książeczką. Jej projekt zakłada podzielenie, a raczej dokładniej mówiąc przecięcie kolejnych stron na trzy części, stanowiące przód, środkową część oraz tył tytułowych zwariowanych pojazdów. Takie posunięcie sprawia, że przeglądając książeczkę można dowolnie łączyć kolejne części pojazdów i zbudować w ten sposób co najmniej kilkanaście dziwnie wyglądających maszyn. Same projekty pojazdów nie byłyby jednak tak zabawne gdyby nie opisujący je tekst powstały z przemieszania stron, znajdujący się powyżej układanki. Z resztą zobaczcie sami, co mam na myśli.


Prawda, że wygląda to rewelacyjnie? Gdy młodym budowniczym minie już ochota na konstruowanie dziwacznych pojazdów mogą się oni także pokusić o odszukanie i dopasowanie elementów budujących oraz opisujących właściwe maszyny. W tym zadaniu warto zwrócić uwagę dziecka na kolory tła, które sugerują odpowiednie ułożenie kartonowych części książeczki. Jeśli jesteśmy już przy grafice, warto docenić zastosowanie stonowanych barw - kolejne pojazdy utrzymane są w barwach czarnej, białej oraz szarej, przez co wyróżniają się one na różnobarwnych tłach. Z kolei oszczędna grafika powyżej zdecydowanie nie przytłacza, a jedynie dopełnia całości. Myślę, że dzieci nie zwrócą na to uwagi, ale mnie jako rodzicowi takie rozwiązanie bardzo przypadło do gustu.


Zwariowane pojazdy mocno oddziałują na wyobraźnię dziecka i zachęcają maluchy do tworzenia kolejnych projektów. Przeglądanie książeczki może stanowić nie tylko świetną zabawę, ale może być także okazją do podjęcia z dzieckim nieco trudniejszych tematów, jak na przykład konieczność niesienia pomocy ludziom w potrzebie (wóz strażacki, helikopter, amfibia). Książka przypadnie do gustu przede wszystkim chłopcom, choć gorąco wierzę, że również dziewczynki podejmą wyzwanie i zabaw się w konstruowanie zwariowanych pojazdów. Oby pojawiało się więcej takich kreatywnych publikacji!

________________________________
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: marzec 2017
Liczba stron: 18



Kasdepke Grzegorz Tajemnicze zniknięcie detektywa Pozytywki  

Do tej pory pojawiło się kilka książek opowiadających o przygodach nieco zwariowanego detektywa Pozytywki, których niestety nie mieliśmy okazji poznać. Kiedy już zabraliśmy się za tę serię okazało się, że na nasze nieszczęście główny bohater książki zniknął bez śladu. Zaalarmowani tą niezwykła sytuacją sąsiedzi postanawiają wspólnymi siłami odszukać lubianego przez nich właściciela agencji detektywistycznej Różowe Okulary. Szybko okazuje się jednak, że sprawa jest bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać...


Tajemnicze zniknięcie detektywa Pozytywki spędza sen z powiek wszystkim mieszkańcom kamienicy, zarówno tym małych, jak i dużych, tym bardziej, że wielu z nich nawet nie zauważyło nieobecności ekscentrycznego mężczyzny. Sąsiedzi prześcigują się w domysłach nad miejscem przebywania detektywa, a co odważniejsi biorą pod uwagę nawet najczarniejszy scenariusz. Jak zakończy się ta historia i czy w ogóle uda im się odnaleźć lubianego przez nich Pozytywkę? Przekonajcie się sami.

Przedstawiona przez Grzegorza Kasdepke historyjka została utrzymana w zabawnym tonie, przez co książkę czyta się bardzo przyjemnie.  Przywołani na kolejnych stronach bohaterowie zostali nieco przerysowani - w zależności od osoby są nad wyraz wścibscy, rozbrykani lub skupieni na własnej osobie. Autor zadbał też o utrzymanie napięcia, które nie ustępuje nawet do ostatniej strony książki

Co ciekawe, rozwiązanie zagadki tajemniczego zniknięcia detektywa to nie jedynie zadanie czekające na czytelnika. Na końcu każdego rozdziału znalazły się bowiem dodatkowe zadania, których wykonanie wymaga od czytelnika spostrzegawczości i uwagi. Ci bardziej gapowaci mogą znaleźć ich rozwiązania na ostatnich stronach książki. Bardzo spodobała mi się ta forma aktywizacji młodego czytelnika, ponieważ zmusza go ona do wyostrzenia zmysłów i uważnego śledzenia kolejnych rozdziałów. 

Biorąc pod uwagę otwarte zakończenie książki domyślam się, że nie jest to nasze ostatnie spotkanie z detektywem Pozytywką.

_________________________________
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: marzec 2017
Liczba stron: 80 



Williams Rachel, Hawkins Emily Atlas przygód zwierząt

Na koniec niezwykle ciekawa i zarazem wartościowa pozycja, która zachwyci wszystkich małych odkrywców, zwłaszcza tych interesujących się fascynującym światem zwierzątNa pierwszy rzut oka Atlas przygód zwierząt zachwyca już swoim niecodziennie dużym formatem. Rozmiar książki naprawdę robi wrażenie! W środku młodzi czytelnicy odnajdą mapy kolejnych kontynetów, a na nich rozmieszczenie charakterystycznych gatunków zwierząt. 


Na kolejnych rozkładówkach poza krótkim opisem wybranego przestawiciela świata zwierząt znajduje się również kilka dość szczegółowych informacji na jego temat, m.in. zakres występowania, charakterystyczne cechy budowy, etapy rozmnażania itp. W różnych częściach strony zostały ulokowane krótkie, dosłownie jednozdaniowe ciekawostki, jak na przykład ta, że serce humbaka waży 200 kilogramów, czyli tyle, ile trzech dorosłych mężczyzn. Bardzo sposobał mi się ten sposób zapisu pozwalający dziecku odnieść daną wartość do znanej rzeczywistości.


Publikacja dedykowana jest dzieciom w wieku 6-10 lat. W trakcie jej przeglądania młodzi czytelnicy będą mieli okazję przyjrzeć się bliżej interesującym je gatunkom, a także poznać ciekawostki na ich temat, którymi mogą zabłyszczeć wśród rówieśników lub na lekcajch przyrody. W oczy rzuca się niezwykła różnorodność zamieszkujących naszą planetę gatunków, która onieśmiela zarówno dzieci, jak i dorosłych. Ilustracje zostały potraktowane raczej z przymrużeniem oka i utrzymane są w zabawnej formie. Na końcu książki znalazło się zadanie zachęcające czytelnika do ponownego przejrzenia książki oraz odszukania wskazanych elementów. Książka więc ma nie tylko wartość edukacyjną, ale również rozrywkową.

Atlas przygód zwierząt to dopracowana w szczegółach, rewelacyjnie wydana publikacja, wobec której nie można przejść obojętnie. Jestem przekonana, że młodzi czytelnicy będą nią zachwyceni.

_________________________________
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: marzec 2017 
Liczba stron: 88
 


Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Nasza Księgarnia.

1 komentarz:

  1. Wszystkie trzy książki mocno mnie intrygują i chciałabym przejrzeć je z Jasiem. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)