Astrid Lindgren to autorka, której nie trzeba specjalnie przedstawiać. Znają ją i uwielbiają zarówno młodzi, jak i nieco starsi czytelnicy w różnych częściach świata, a wszystko za sprawą jej najbardziej znanych utworów, czyli Dzieci z Bullerbyn oraz przygód niezwykle pomysłowej, rudowłosej dziewczynki - Pippi Pończoszanki. Przygody dzieci z ulicy Awanturników to zdecydowanie mniej popularna książka tej szwedzkiej autorki, ale z pewnością warta poznania.
Jonas, Mia Maria i Lotta to rodzeństwo zamieszkujące wraz z rodzicami żółty domek przy niewielkiej uliczce Garncarzy, jednak ze względu na charakter swoich pociech, głowa rodziny miejsce ich zamieszkania nazywa żartobliwie ulicą Awanturników. Nazwa ta mówi już co nieco na temat dzieci państwa Nymanów. Jonas, Mia Maria oraz Lotta nigdy się nie nudzą - ich głowy zawsze pełne są pomysłów na kolejne ekscytujące zabawy, które ku niezadowoleniu ich rodziców nie zawsze są dla nich bezpieczne. O ile urządzanie w dziecięcym pokoju okrętu pirackiego lub gabinetu lekarskiego można uznać za normalne, o tyle wyścigi w wychylaniu się przez otwarte okno z pewnością już do bezpiecznych zabaw nie należy. Dzieciaki rozrabiają na całego, są uparte i niesforne, zwłaszcza Lotta - najmłodsza z rodzeństwa Nymanów. Dziewczynka ciągle pakuje się w kłopoty, ale podobnie jak jej starszemu rodzeństwu, jej wybryki uchodzą na sucho.
Przygody dzieci z ulicy Awanturników to zbiorowe wydanie dwóch książek, w których główną bohaterką jest trudna do poskromienia Lotta: Dzieci z ulicy Awanturników oraz Lotta z ulicy Awanturników. Książki w oryginale ukazały się kolejno w 1958 i 1961 roku. Ilustracje do książki sporządziła wieloletnia ilustratorka powieści Astrid Lindgren - Ilon Wikland.
W czytanych do tej pory książkach Astrid Lindgren niezwykle cenię sobie charakterystyczną dla jej książek sielskość, która obecna jest również w Przygodach dzieci z ulicy Awanturników. Autorka czerpała inspirację do pisania kolejnych utworów ze swojego niezwykle udanego dzieciństwa w chłopskim gospodarstwie w Näs. Nic więc dziwnego, że jej kolejni bohaterowie wychowywani są przez kochających się rodziców, którym daleko do kłótni i sporów, choćby nawet o sposób wychowania swoich pociech. Jonas, Mia Maria i Lotta zaglądają do wszystkich możliwych kątów, krzyczą i brudzą się na potęgę, ale są to raczej normalne zachowania dla ich wieku, o czym pamiętają ich rodzice. Zdarzają się oczywiście sytuacje, w których państwo Nymanowie zmuszeni są wyznaczyć granice zabaw swoich dzieci, tak by były one bezpieczne. Jonas, Mia Maria i Lotta to, mimo wybuchających między nimi sporów, kochające się i troszczące się o siebie rodzeństwo.
Przygody dzieci z ulicy Awanturników to książka, która przypadnie do gustu przede wszystkim dzieciom w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Na kolejnych stronach młody czytelnik będzie świadkiem komicznych sytuacji z udziałem niesfornego rodzeństwa, które nie raz będą w stanie wywołać uśmiech na twarzy. Z Jonasem, Mią Marią i Lottą naprawdę trudno się nudzić. Kto zna inne książki autorki i towarzyszący im humor, wie z pewnością co mam na myśli.
______________________________
Tytuł oryginału: Barnen på Bråkmakargatan, Lotta på Bråkmakargatan
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: luty 2017
Liczba stron: 160
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Nasza Księgarnia.
Uwielbiam Astrid Lindgren. Tę historię znam z dzieciństwa, więc na pewno zechcę przedstawić ją także Jasiowi. Najnowsze wydanie zachwyca!
OdpowiedzUsuńNazwisko autorki na okładce mi wystarcza - jestem na tak! :)
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że właściwie jeszcze nie znam przygód tych bohaterów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiałam tę książkę za młodu, muszę do niej wrócić :)
OdpowiedzUsuń