Jak większość z Was wie, English Matters jest magazynem do nauki języka angielskiego na poziomie średniozaawansowanym. Czasopismo charakteryzuje się wysoką jakością wydania oraz różnorodnością podejmowanej tematyki. Pierwszy tegoroczny numer już za mną. Co tym razem przykuło moją uwagę? Zobaczcie sami.
Na początek w dziale People and Lifestyle niezwykle inspirujący wywiad z posługującą się kilkoma językami Susanną Zaraysky. Kobieta mówi płynnie m.in. po angielsku, hiszpańsku, rosyjsku, włosku, portugalsku oraz francusku. Ponadto uczyła się arabskiego, węgierskiego i hebrajskiego, ale to nie wszystkie języki, które ją interesują. Naprawdę podziwiam takich ludzi. Susanna poleca naukę nowego języka poprzez osłuchiwanie się z nim, przede wszystkim za pomocą utworów muzycznych, ale również wiadomości w radio lub telewizji. Cieszę się bardzo, że trafiłam na ten wywiad, ponieważ dzięki współpracy z Fiszkoteką kilkanaście dni temu rozpoczęłam naukę hiszpańskiego. Ta solidna dawka motywacji bardzo mi się przydała.
W dziale Culture odnalazłam kolejny interesujący artykuł odnoszący się do znajomości języków obcych. Tekst How Much Culture Is There in Language? wyraźnie wskazuje na zależność między językiem a kulturą danego kraju lub grupy etnicznej. Wiedzieliście, że na świecie istnieje ponad 7 tysięcy języków, należących do 141 grup językowych? W tej sekcji pojawił się również artykuł Big Ben - the Legendary Landmark przybliżający kilka faktów na temat tego chyba najbardziej charakterystycznego punktu Londynu. No cóż, sama nie wyobrażam zwiedzania stolicy Wielkiej Brytanii bez zdjęcia z Big Benem w tle.
Po raz kolejny zachwycił mnie dział Travel, w którym bliżej zaprezentowano niemające zbyt dobrej opinii miasto Birmingham. W tekście Birmingham - a Phoenix from the Flames zwrócono przede wszystkim uwagę na czekające na turystów atrakcje, ale też wskazano kilka faktów, które przez lata zniechęcały ludzi do odwiedzania tego miejsca. Jak się okazuje Birmingham ma sporo do zaoferowania. Co ciekawe, miasto szczyci się łączną długością kanałów dłuższą nawet niż w samej Wenecji!
Ponadto w numerze poczytacie też o trudnościach w kwestii finansów czyhających na młode pary i małżeństwa oraz o głośnym kilka miesięcy temu Brexicie. W sekcji Conversation Matters tym razem zaprezentowano najpopularniejsze czasowniki frazowe, których użycie znacznie wzbogaci naszą wypowiedź.
W dziale Culture odnalazłam kolejny interesujący artykuł odnoszący się do znajomości języków obcych. Tekst How Much Culture Is There in Language? wyraźnie wskazuje na zależność między językiem a kulturą danego kraju lub grupy etnicznej. Wiedzieliście, że na świecie istnieje ponad 7 tysięcy języków, należących do 141 grup językowych? W tej sekcji pojawił się również artykuł Big Ben - the Legendary Landmark przybliżający kilka faktów na temat tego chyba najbardziej charakterystycznego punktu Londynu. No cóż, sama nie wyobrażam zwiedzania stolicy Wielkiej Brytanii bez zdjęcia z Big Benem w tle.
Po raz kolejny zachwycił mnie dział Travel, w którym bliżej zaprezentowano niemające zbyt dobrej opinii miasto Birmingham. W tekście Birmingham - a Phoenix from the Flames zwrócono przede wszystkim uwagę na czekające na turystów atrakcje, ale też wskazano kilka faktów, które przez lata zniechęcały ludzi do odwiedzania tego miejsca. Jak się okazuje Birmingham ma sporo do zaoferowania. Co ciekawe, miasto szczyci się łączną długością kanałów dłuższą nawet niż w samej Wenecji!
Ponadto w numerze poczytacie też o trudnościach w kwestii finansów czyhających na młode pary i małżeństwa oraz o głośnym kilka miesięcy temu Brexicie. W sekcji Conversation Matters tym razem zaprezentowano najpopularniejsze czasowniki frazowe, których użycie znacznie wzbogaci naszą wypowiedź.
Standardowo do każdego artykułu został opracowany słowniczek z tłumaczeniem trudniejszych słów i wyrażeń pojawiających się w tekście, co jest bardzo pomocne w trakcie czytania. Dodatkowo na stronie wydawcy dostępne są materiały w postaci plików MP3, karty pracy dla nauczyciela oraz gotowej do wydrukowania listy słówek użytych w numerze. Jeśli jeszcze nie znacie tego magazynu, zachęcam Was do jego regularnego czytania. W ten sposób poprawicie swój angielski lub przynajmniej utrzymacie go na przyzwoitym poziomie, jeśli nie macie z nim styczności na co dzień.
Za możliwość nauki z magazynem dziękuję serdecznie
Pasowało by znów czytać po angielsku, moje zdolności leżą i kwiczą :)
OdpowiedzUsuńZaczęłam się cofać w języku angielskim, bo rzadko go używam. Ciągle planuję zakupić ten magazyn, ale jakoś nie mogę tego zrealizować ;)
OdpowiedzUsuń