Kocham czerwiec! Głównie za jego długie, słoneczne dni i ciepłe wieczory. Na zewnątrz jest pięknie i kolorowo, ale jeszcze nie tak upalnie jak w wakacyjne miesiące. Aż chce się czytać. I tak w czerwcu udało mi się zapoznać z 4 książkami o uczciwych rozmiarach oraz z 5 typowo dziecięcymi pozycjami. Na blogu pojawiło się 8 wpisów, w tym 3 recenzje książek. Zapraszam na krótkie podsumowanie miesiąca.
Liczba przeczytanych książek: 9
- Miś Bartuś szuka miodu
- Króliczek Leon idzie spać
- Kaczuszka Franka uczy się pływać
- Kotek Leoś wspina się na drzewo
- Wesołe rodzinki. Zwierzęta w zoo
- Westin Boel, Svensson Helen Listy Tove Jansson RECENZJA
- Kasdepke Grzegorz, Papuzińska Joanna i inni Opowieści biblijne RECENZJA
- Chmielewska Joanna M. Poduszka w różowe słonie RECENZJA
- Shaun Usher Listy niezapomniane II
Liczba przeczytanych stron: 1458
Liczba przeczytanych stron dziennie: 49
Liczba obejrzanych filmów: 0
W czerwcu najbardziej spodobała mi się książka: Listy Tove Jansson RECENZJA
Najchętniej przeglądana przez Was recenzja: Poduszka w różowe słonie RECENZJA
Najchętniej przeglądany przez Was wpis: Sto tytułów BBC - lista książek, które trzeba przeczytać
O czym jeszcze mogliście poczytać na blogu:
Liczba przeczytanych stron dziennie: 49
Liczba obejrzanych filmów: 0
W czerwcu najbardziej spodobała mi się książka: Listy Tove Jansson RECENZJA
Najchętniej przeglądana przez Was recenzja: Poduszka w różowe słonie RECENZJA
Najchętniej przeglądany przez Was wpis: Sto tytułów BBC - lista książek, które trzeba przeczytać
O czym jeszcze mogliście poczytać na blogu:
- Podsumowanie miesiąca: maj 2016
- Zapowiedzi wydawnicze: czerwiec 2016 cz.1
- English Matters 58/2016
- Zapowiedzi wydawnicze: czerwiec 2016 cz.2
Witam serdecznie nowych czytelników bloga. Przypominam o obecności Pożeracza słów na Facebooku i Instagramie.
A jak Wam minął czerwiec?
Widzę, że literatura dziecięca rządzi ;) Ale to dobrze, ja sama chętnie wracam do takich książek :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam zaskakująco dużo książek (aż 9!), biorąc pod uwagę fakt, że byłam zawalona egzaminami i sesją :D
OdpowiedzUsuńPaulina z naksiazki.blogspot.com
9 książek to według mnie dobry wynik. Oby lipiec był lepszy :)
OdpowiedzUsuńSuper wynik! Mnie się udało przeczytać tylko 3 książki, w tym 2 dla dzieci :)
OdpowiedzUsuń