Na długo zapamiętam tegoroczne, upalne lato. Choć momentami narzekałam na sięgającą niemal 30 stopni temperaturę w mieszkaniu, to trzeba przyznać, że pogoda w tym roku dopisała jak rzadko kiedy. Wszelkimi siłami starałam się na maksa wykorzystać słońce, wysokie temperatury i co najważniejsze pogodne i ciepłe wieczory. Optymizmem napawa fakt, że lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa i w ten ostatni dzień sierpnia ma się wrażenie jakby wakacje nie kończyły się, ale właśnie rozpoczynały. Czytelniczo sierpień uważam za miesiąc dość udany, choć nie trafiłam na lekturę, która zrobiłaby na mnie większe wrażenie. Na blogu pojawiło się 11 wpisów. Zapraszam na krótkie podsumowanie.
Liczba przeczytanych książek: 4
Liczba przeczytanych stron dziennie: 50
Liczba obejrzanych filmów: 4
Udział w wyzwaniach:Liczba obejrzanych filmów: 4
- Harry Potter i Książę Półkrwi (Harry Potter and the Half-Blood Prince), 2009
- Firma (The Firm), 1993
- Harry Potter i Insygnia Śmierci (Harry Potter and the Deathly Hallows: part 1), 2010
- Harry Potter i Insygnia Śmierci (Harry Potter and the Deathly Hallows: part 2), 2011
- 52 książki (2015) 4
- Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę III 3
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu 11,6 cm
- Z literą w tle (P) 1
- Z półki 1
W tym miesiącu najbardziej spodobała mi się książka: Parabellum. Horyzont zdarzeń
Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Przypominam, że Pożeracz słów posiada też swój profil na facebooku. Zachęcam do polubienia i śledzenia.
Licznik odwiedzin wskazuje: 153316
Dziękuję:)
A jak Wam minął sierpień? Trafiliście na warte polecenia książki?
Widać, że miałaś udane wakacje :) Ja sporo czytałam ale niestety z recenzjami w sierpniu było już gorzej.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę liczyłam na bardziej udane czytelniczo wakacje, ale w ostateczności nie mam na co narzekać :) Postaram się co nieco nadrobić we wrześniu :)
UsuńJa przeczytałam w sierpniu 10 ksiązek, w tym większość bym Polecała
OdpowiedzUsuńWe wrześniu mam zamiar wziąć się w końcu za książki R.Mroza :)
10 książek to dla mnie raczej nieosiągalny wynik, ale Tobie gratuluję :) Jestem ciekawa, czy i Tobie spodoba się jego styl pisania :)
UsuńJa w sierpniu zrobiłam niezły wynik, 11 książek - a pewnie gdyby nie dwutygodniowy wyjazd, na którym praktycznie nie tknęłam książek to byłoby lepiej ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję 4 obejrzanych filmów, ja ostatnio mam z tym problem.
Zapraszam do mnie ;)
Mam nadzieję, że we wrześniu przeczytam i obejrzę więcej :) Obym wreszcie doczekała się nowego laptopa... :)
UsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Dziękuję :)
UsuńWynik nie jest zły. Na pewno wrzesień będzie lepszy.
OdpowiedzUsuńOby, czego również Tobie życzę :)
UsuńNo, HP pglądało chyba wiele osób ;d
OdpowiedzUsuńTo była świetna okazja na odświeżenie sobie całej serii :) Jeszcze chętniej sięgnęłabym po książki, ale niestety nie mam własnych egzemplarzy...
UsuńTeż ostatnio przypomniałam sobie całego Harry'ego Pottera, bo leciał w tv ;)
OdpowiedzUsuńWakacje to świetny czas na powrót do Hogwartu :)
UsuńBędzie mi brakować piątków z HP w telewizji :D Razem z filmami odświeżyłam sobie czwartą i piątą część w wersji książkowej, a w najbliższych planach mam również dwie ostatnie. U mnie 7 przeczytanych książek w sierpniu. Pozdrawiam i życzę zaczytanego września!
OdpowiedzUsuńAleż Ci zazdroszczę! Gdybym tylko miała swoją kolekcję książek... :)
Usuń