Strony

poniedziałek, 8 września 2014

Kubuś Puchatek - Alan Alexander Milne


Tytuł oryginału: Winnie the Pooh      
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia          
Data wydania: maj 2014        
Liczba stron: 144     
Format: 200 x 270 mm          
Oprawa: twarda          
ISBN: 978-83-10-12688-7





Pewnego razu, bardzo dawno temu, mniej więcej w zeszły piątek, mieszkał sobie Kubuś Puchatek zupełnie sam w lesie, pod nazwiskiem pana Woreczko.[1] Tym uroczym wstępem Alan Alexander Milne rozpoczyna uwielbianą przez miliony dzieci na świecie opowieść o Kubusiu Puchatku, Misiu o Bardzo Małym Rozumku. Historia zrodzona w umyśle angielskiego pisarza była pierwotnie skierowana do jego synka, Christophera, który posłużył jako inspiracja dla książkowego Krzysia. W późniejszym okresie książka została wydana i rozszerzona o kontynuację, pt: Chatka Puchatka. Od wielu lat towarzyszy kolejnym pokoleniom młodych czytelników, a pojawiające się na rynku wznowienia potwierdzają niesłabnące zainteresowanie tą pozycją.


Zakładam, że większość z Was z wielkim sentymentem wspomina pierwsze spotkanie z Kubusiem Puchatkiem i jego przyjaciółmi ze Stumilowego Lasu: Prosiaczkiem, Kłapouchym, Sową Przemądrzałą, Mamą Kangurzycą i Maleństwem oraz Królikiem wraz z jego krewnymi i znajomymi. Przeżywane przez bohaterów przygody bawią i śmieszą, ale też niejednokrotnie wzruszają. Świat stworzony przez A.A. Milne jest prosty i niewinny, pełen śmiechu i wygłupów, przyjacielskiego ciepła oraz dźwięków mruczanek Puchatka.


W ostatnim czasie w moje ręce trafiło najnowsze polskie wznowienie przygód Kubusia Puchatka. Z czystym sumieniem stwierdzam, że jest to najpiękniejsze wydanie tej książki, jakie miałam okazję przeglądać. Twarda oprawa, duży format oraz projekt okładki robią imponujące wrażenie. Do tego dochodzą wspaniały przekład Ireny Tuwim oraz ilustracje Ernesta H. Sheparda. Wierzcie mi to prawdziwa perełka na rynku wydawniczym. W moich oczach zyskuje najwyższą z możliwych notę. Niniejsze wydanie może stanowić uzupełnienie domowej kolekcji o pięknie wydaną pozycję z dzieciństwa lub może być eleganckim prezentem dla kolejnego w rodzinie malucha.


Ocenę tej książki po latach, z perspektywy osoby dorosłej, pozostawiam każdemu i każdej z Was. Spróbujcie przypomnieć sobie, jakie emocje towarzyszyły Wam podczas jej lektury. Zapewne niejednokrotnie opowieść ta czytana była Wam przez rodziców, dziadków lub starsze rodzeństwo. 



________________________________________________
Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie
Wydawnictwu Nasza Księgarnia

http://nk.com.pl/


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
52 książki 2014
Przeczytam tyle, ile am wzrostu (1,9 cm)



[1] Alan Alexander Milne, "Kubuś Puchatek", wyd. Nasza Księgarnia, 2014, s. 10.

26 komentarzy:

  1. Ja jakoś nigdy nie przepadałam za tą bajką, ale liczę, że jeszcze się do niej przekonam :) może jak będę miała własne dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różnie może być, sama ostrożnie podchodziłam do niej po latach :)

      Usuń
  2. Narobiłaś mi ochoty na tę książeczkę! Naprawdę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, naprawdę warto mieć ten egzemplarz :)

      Usuń
  3. Nawet gdy byłam mała nie byłam zwolennikiem Kubusia Puchatka, jako dorosła osoba, chętnie bym się zapoznała z nim, by dostrzec to co w niej Ty widzisz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama też nie jestem jakimś wielkim miłośnikiem Kubusia Puchatka, ale wspominam go z sentymentem :)

      Usuń
  4. Jedna z pierwszych książek, które przeczytałam w całości samodzielnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie z "grubszych" książek były to "Dzieci z Bullerbym" :)

      Usuń
  5. Lektura z moim lat dziecięcych ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie cudne rysunki! Chciałabym bardzo takie wydanie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierz mi, to wydanie jest rewelacyjne, a takie "stare" rysunki mają swój niepowtarzalny klimat :)

      Usuń
  7. I świetnie prezentują się na dużym formacie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne wydanie Kubusia! Tylko pozazdrościć! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój koszmar z dzieciństwa... Nie znoszę Kubusia :D

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam tę książkę i już nie raz do niej wracałam, a po przeczytaniu Tao Kubusia Puchatka mam do niej jeszcze większy sentyment i uważam ją za fajną uniwersalną powieść;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuję się rozejrzeć za Tao Kubusia Puchatka :)

      Usuń
  11. Ohh książka mojego dzieciństwa, ostatnio kuzynki córka mi czytała na głos :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam tę książkę dawno temu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie to wznowienie też pewnie bym po nią teraz nie sięgnęła :)

      Usuń
  13. Piękne wydanie. Dopracowane. Choć mam inne, te też bym przygarnęła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna z książek, którą warto mieć w domowej biblioteczce :)

      Usuń
  14. Piękne wydanie. Chętnie kupiłabym je sobie, gdyby nie to, że podobne cudeńko mam już na półce :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)