Strony

piątek, 27 marca 2015

Tylko przy mnie bądź - Joanna Sykat



Wydawnictwo: Replika       
Data wydania: grudzień 2014       
Liczba stron: 244      
Format: 130 x 200 mm       
Oprawa:  miękka ze skrzydełkami     
ISBN: 978-83-7674-412-4





Joanna Sykat zadebiutowała w 2012 roku zbiorkiem miniatur prozatorskich Biedronki są ważne. Jej kolejne książki Wszystko dla ciebie i Jesteś tylko mój znalazły uznanie w oczach licznej grupy czytelniczek. Tylko przy mnie bądź to najnowsza książka autorki, która swoją premierę miała w grudniu ubiegłego roku.

Jakiś czas temu Marta podjęła decyzję, która na zawsze odmieniła jej życie. Kobieta świadomie zrezygnowała z życia wypełnionego barwami, zapachami, ciepłem domowego ogniska i śmiechem kochanego synka. Teraz mieszka i pracuje w plastikowym, pozbawionym uczuć i emocji świecie zwanym Dome. Jej nieodłącznym towarzyszem jest pidżej, który kontroluje jej funkcje życiowe i przypomina o zażywaniu wyznaczonych pigułek. Jako jedna z nielicznych obywatelek nie podporządkowuje się w pełni ustalonym z góry regułom, starając się tym samym zachować pamięć o kochanych przez nią osobach. Pewnego dnia Marta spotyka Wiktora, który dokonał tego samego wyboru co kobieta, a wszystko w imię wygody i stabilizacji finansowej. Marcie wydaje się, że kiedyś łączyło ją z Wiktorem coś więcej niż zwykła znajomość. Czy możliwe jest odbudowanie utraconej przeszłości w świecie pozbawionym duchowych doznań, gdzie rytm dnia wyznaczają dźwięki kolejnych elektronicznych urządzeń?

Kreując rzeczywistość Dome Joanna Sykat sięgnęła po elementy charakterystyczne dla gatunku science fiction. Stworzony przez nią świat wydaje się być odległy od współczesnych realiów, ale już po kilku stronach czytelnik dostrzega pewne analogie do otaczającej go rzeczywistości. Życie pod dyktando nastawionych na zysk i mających za nic ludzkie uczucia i ograniczenia korporacji nie jest przecież niczym nowym. Wokół pełno ludzi, którzy szukają spełnienia w szponach zagranicznych gigantów kosztem pielęgnowania życia rodzinnego i relacji międzyludzkich. Wydaje się, że kolejne cyferki na koncie potrafią spełnić każdą zachciankę i rozwiązać każdy problem, ale czy na pewno? Dzieci nie wiedzą do czego służą banknoty i nie znają wartości pieniądza, nie widzą niczego specjalnego w markowych ciuchach. Jedyne czego potrzebują to miłość i zainteresowanie ze strony rodziców. Syn Marty jest ucieleśnieniem setek tysięcy dzieci na całym świecie, które z pozoru mają wszystko i powinny być szczęśliwe, w rzeczywistości są smutne i samotne. Ukazany przez autorkę kontrast pomiędzy życiem Marty sprzed Dome i tym współczesnym jest wyraźny i wymowny.

Joanna Sykat po raz kolejny ujęła mnie nie tylko poruszaną tematyką, oscylującą wokół skomplikowanych relacji damsko męskich i macierzyństwa, ale również sposobem w jaki tego dokonała. Lektura Tylko przy mnie bądź utwierdziła mnie w przekonaniu, że autorka jest bardzo dobrą obserwatorką codzienności i ludzkich zachowań. Jej najnowsza książka zmusza do refleksji przede wszystkim nad własnym życiem i kierunkiem, jakim zmierza, ale nie tylko. Pomimo początkowej trudności z odnalezieniem się w wykreowanej przez autorkę rzeczywistości polecam ją wszystkim, którzy nie boją się czytelniczych wyzwań. Jest to z pewnością książka warta uwagi.


______________________________________________
Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie
Wydawnictwu Replika

http://www.replika.eu/
 

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań: 52 książki 2015; Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę III; Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (1,9 cm);

 

8 komentarzy:

  1. Mam w planach od dłuższego czasu. Muszę mieć tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że to dość duże wyzwanie w czytaniu tej lektury, ale to niezbyt mój gatunek. Ale cieszę się, że Ci się podobała:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa książka. Okładka wgl nie pokazuje, że ta książka ma coś w sobie z since fiction :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta książka była moim pierwszym spotkaniem z autorką i byłam pod dużym wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaskoczyły mnie dobre opinie ;) dopiszę sobie do listy

    OdpowiedzUsuń
  6. O, gdybym zobaczyła tą książkę w bibliotece to z pewnością bym ją wzięła do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie spodziewałam się po takiej okładce takiego gatunku książki. Powiem więcej - jestem zaintrygowana!

    OdpowiedzUsuń
  8. jestem bardzo zaciekawiona, chętnie przeczytam przy najbliższej okazji ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)