Tytuł oryginału: Recuentos para Demian
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2013
Liczba stron: 228
Format: 130 x 200 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 978-83-7674-239-7
Jak głosi notatka zamieszczona na odwrocie książki, Jorge
Bucay to doświadczony, argentyński psychiatra i psychoterapeuta, pracujący w
podejściu Gestalt. Zgodnie z tą teorią wyjaśnia procesy rządzące ludzką psychiką,
opierając się także na wiedzy z innych źródeł. „Pozwól, że Ci opowiem… bajki,
które nauczyły mnie jak żyć” to zbiór przypowieści i bajek pochodzących z
różnych zakątków świata. Autor we wstępie do książki zaznacza jednak, że część
z nich została stworzona lub nieco zmieniona przez niego samego na potrzeby
prowadzonych sesji terapeutycznych.
Demian to młody, zagubiony student, poszukujący zrozumienia
samego siebie. Trafia do gabinetu nieco zwariowanego terapeuty, Grubego, który
stosuje dość nietypową metodę leczenia. A mianowicie na zadawane przez Demiana pytania
o sens życia i inne nurtujące go zagadnienia, odpowiada pasującą do danej
sytuacji bajką czy anegdotką. Demian zauroczony nowym terapeutą zagląda do jego
gabinetu coraz częściej, a każda z kolejnych wizyt wnosi do jego życia wiele
zmian.
Książka posiada przysłowiowe drugie dno. Większość opowiadanych
przez Grubego bajek możemy odnieść do sytuacji ze swojego życia, a co za tym
idzie wyciągnąć wnioski i nauczyć się czegoś nowego. Jorge Bucay prowadzi nas
drogą ku akceptacji własnej wyjątkowości i wiary w siebie oraz swoje
możliwości, które tak naprawdę mamy na wyciągnięcie ręki.
Jak to bywa również w przypadku zbiorów opowiadań, tak i w
tym przypadku wybrane bajki zatrzymują nas na dłużej, a inne pozostają
niezauważone. Te pierwsze wydają się bardziej trafione, rozwijają dane
zagadnienie, prowadzą do przemyśleń i wniosków, niejednokrotnie wywołując
uśmiech na twarzy. Na plus zasługuje ograniczenie filozoficznych dialogów i
przemyśleń często zawartych w tego typu książkach.
Zachęcam do lektury tej publikacji. Każdy z pewnością zapamięta
przynajmniej jedną z wielu zawartych w niej bajek. Mnie najbardziej spodobało
się opowiadanie pt: „Dwie monety”. Autor udowodnił, że bajki nie są
zarezerwowane jedynie dla dzieci, że z ich mądrości mogą i powinni czerpać
również dorośli.
Moja ocena
6/10
____________________________________________________
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Replika
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- 52 książki,
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (1,8cm)
Lubię książki tego typu, także na pewno po nią sięgnę:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubie takie krótkie historyjki, mysle, ze ten tomik znajdzie miejsce w mojej bibloteczce. Dodaje do must have :)
OdpowiedzUsuńLubię czasem poczytać takie książki, także myślę, że i ta by mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
im-bookworm.blogspot.com
I fajne, i niefajne. Z jednej strony uwielbiam takie opowieści z różnych zakątków świata, z drugiej tak jak napisałaś, jedne wciągają, inne nudzą, a to sprawia, że od razu jestem nieco negatywnie nastawiona do całości.
OdpowiedzUsuńZazwyczaj nie przepadam za opowiadaniami, bowiem wolę jedną całą historię, ale tą książką jestem zdecydowanie zaintrygowana!
OdpowiedzUsuńZazwyczaj byłam negatywnie nastawiona do opowiadań, ale ostatnio po lekturze "Trucicielki" się do nich przekonałam, więc pewnie sięgnę i po tę pozycję. : )
OdpowiedzUsuńA ja lubię czytać opowiadania, są idealnym rozwiązaniem na niedługie podróże autobusem do szkoły :)
OdpowiedzUsuńOj, tutaj masz rację:P sama stosuję to rozwiązanie:) co prawda nie do szkoły, ale w autobusie:P
UsuńZ chęcią bym ją przeczytała w wolnej chwili:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
W chwili obecnej mam dość opowiadań i tego typu rzeczy, ale może kiedyś się pokuszę :)
OdpowiedzUsuń