Dziś będzie krótko, bo i książek w ostatnim miesiącu przybyło do mnie niewiele. Ograniczyłam nieco zakupy i widać tego efekty. Oto, co będę czytać w najbliższym czasie:
Od góry:
Szepty lasu - Charles Frazier, egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Black Publishing
Zniewolony - Solomon Northup, egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Replika
Zinedine Zidane. Sto dziesięć minut, całe życie - Luca Caioli, zakup męża
Wołanie kukułki - Robert Galbraith, prezent z okazji Dnia Kobiet
Tradycyjnie zapytam, widzicie coś dla siebie? Od czego warto zacząć?
Z chęcią przeczytałabym wszystkie, oprócz tej o Zidane :)
OdpowiedzUsuńW sumie ja tak samo;)
UsuńTo ja się wyłamię i przyznam, że bardzo chętnie przeczytałabym książkę o tym czarodzieju piłki nożnej. Większość spotkań, w których on występował oglądałam z rozdziawioną papą. :)
UsuńJa z tego stosu koniecznie chcę mieć "Wołanie Kukułki". Tyle sprzecznych opinii, muszę wyrobić sobie własną :) Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńJa podobnie :) A przy okazji życzę przyjemnej lektury :)
UsuńPrzeczytałabym z chęcią "Zniewolonego" oraz "Wołanie Kukułki". Zidane'a mam u siebie, ale jeszcze nie czytałam ;-)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury!
Mam "Szepty lasu" i "Wołanie kukułki" ale jeszcze nie czytałam,więc tym bardziej czekam na Twoją opinię czy warto.:)
OdpowiedzUsuńWołanie kukułki <33 cosik dla mnie :D
OdpowiedzUsuńEch... pięknie :)
OdpowiedzUsuńMam chęć na Szepty lasu!
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię się ograniczyć. Polecam "Wołanie kukułki".
OdpowiedzUsuńUaaa wszystkie dobre :)
OdpowiedzUsuńwszystkie na pewno dobre ale ja najchętniej przeczytałabym ,,Wołanie kukułki"
OdpowiedzUsuńPiękny stos!
OdpowiedzUsuń''Wołanie Kukułki'' nie przypadło mi do gustu.
weronine-library.blogspot.com
Oj, jak zazdroszczę "Wołania kukułki"...! :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie polecam Wołanie Kukułki :)
OdpowiedzUsuń"Wołanie kukułki" to fantastyczna książka, na pewno Ci się spodoba :)
OdpowiedzUsuńCudne tytuły! "Wołanie kukułki" mam ale jeszcze nie miałam okazji przeczytać :)
OdpowiedzUsuń"Wołanie kukułki" polecam! Zazdroszczę "Zniewolonego":)
OdpowiedzUsuń"Zniewolony" oraz "Wołanie kukułki" chętnie bym Ci podkradła. Przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuńWołanie Kukułki czytałam;) i podobało mi się. Zniewolonego z chęcią bym przeczytała!
OdpowiedzUsuńJa w końcu muszę się zabrać za "Wołanie kukułki"... :P Przyjemnej lektury! ;D
OdpowiedzUsuńAhh ale świetny stosik :) mam chęć na prawie wszystkie - oprócz Zidane :)
OdpowiedzUsuń"Wołanie kukułki" też już mam u siebie i nie mogę się doczekać lektury :)
OdpowiedzUsuń