Wydawnictwo: Miasto Książek
Data wydania: 20 września 2013
Liczba stron: 101
Format: e-book
ISBN: 978-83-7954-004-4
„Szlak niepewności” to debiutancka powieść młodziutkiej autorki Patrycji Flejszer. Na zaledwie 101 stronach udało jej się poruszyć wiele istotnych problemów, nękających współczesnych nastolatków.
Życie szesnastoletniej Jamie Swan to niekończące się pasmo nieszczęść
i tragedii. Mieszkająca w niewielkim miasteczku w USA dziewczyna kilka miesięcy
wcześniej boleśnie przeżyła śmierć matki. Niedługo po tym dom rodzinny opuściła
jej starsza siostra, dla której mieszkanie pod jednym dachem z ojcem
alkoholikiem było zbyt dużym obciążeniem. Jakby tego było mało, w wyniku
przebytej kontuzji, Jamie zostaje zmuszona do rezygnacji ze swojej życiowej
pasji - skoków wzwyż. Swój wolny czas poświęca na dorywczą pracę, która
zapewnia im pieniądze na przeżycie kolejnych dni.
Niestety skomplikowane życie rodzinne i rezygnacja z marzeń
to nie jedyne problemy dziewczyny. Jamie jest bowiem obiektem drwin w
miejscowej szkole. Najwięcej krzywdy i poniżenia szesnastolatka doznała od
Salvadora - uwielbianego przez wszystkich, szczególnie przez żeńską część
szkoły, kapitana drużyny koszykarskiej. Niespodziewanie jeden z uczniów
postanawia sprzeciwić się regułom panującym w szkole i pomóc dziewczynie w
odnalezieniu się w trudnej sytuacji. Co nim kieruje? Litość, współczucie? A może
to kolejny element szczeniackiej zabawy? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć
koniecznie sięgnijcie po tę pełną emocji pozycję.
101 stron to naprawdę niewiele. Tyle wystarczyło jednak
autorce, by poruszyć całą gamę problemów z jakimi na co dzień przychodzi walczyć
współczesnej młodzieży. Alkoholizm rodziców, przemoc, agresja, brak akceptacji rówieśników,
autoagresja i myśli samobójcze - to tylko kilka zagadnień, które poruszane są w
książce. Tym jednak, co najbardziej skłoniło mnie do refleksji jest odczuwana
przez młodych ludzi samotność. Niejednokrotnie są oni pozostawieni sami sobie i
to niezależnie od tego czy pochodzą z rodzin dysfunkcyjnych czy tych
określanych mianem normalnych. Zapewnienie dzieciom wysokiego standardu życia to
nie wszystko. Każdy bowiem potrzebuje chwili rozmowy, oparcia i zrozumienia, o
których często zapomina się w pogoni za pieniędzmi i karierą. Jeśli dochodzi do
tego brak akceptacji ze strony rówieśników to niewiele potrzeba, aby doszło do
tragedii.
Bardzo cieszę się, że miałam okazję przeczytać tę pozycję,
ponieważ cenię sobie książki, w których uczucia bohaterów biorą górę nad akcją.
Na plus zasługuje dodatkowo przedstawienie wydarzeń z perspektywy kilku postaci.
Pozwoliło to zrozumieć motywy ich postępowania i jeszcze bardziej wczuć się w
przedstawioną sytuację. Minusy? Kilka literówek i powtórzeń. Nie rozumiem też,
czemu akcja została osadzona w USA skoro takie sytuacje z pewnością zdarzają
się również w naszych polskich realiach. Może nawet niejednokrotnie sami
byliśmy ich uczestnikami czy świadkami.
„Szlak niepewności” uważam za udany debiut, pomimo kilku
niedociągnięć, na które w przypadku debiutów patrzy się z przymrużenie oka.
Jeśli macie więc ochotę na pełną emocji i zmuszającą do refleksji lekturę polecam
Wam książkę Patrycji Flejszer, której serdecznie gratuluję odwagi i życzę
dalszych sukcesów.
Moja ocena
7/10
___________________________________________________
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję autorce
Pani Patrycji Flejszer
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- 52 książki
- Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę II
To bardzo smutna książka. Na dniach i moja recenzja. Zgadzma się, to udany debiut.
OdpowiedzUsuńSmutna, ale też bardzo wartościowa. Zmusza do refleksji i nie pozwala przejść obok siebie obojętnie:)
UsuńW takich chwilach żałuję, że nie mam czytnika. :/
OdpowiedzUsuńJa też nie mam:P Korzystam z jednego z najtańszych tabletów, jakiś tam noname:P Ważne, że obsługuje pliki e-booków:)
UsuńZa chwilę również ja się biorę za ten debiut. Mam nadzieję, że mi również się spodoba.
OdpowiedzUsuńTego Ci życzę:)
UsuńChyba poważnie będę musiała rozważyć jej lekturę :)
OdpowiedzUsuńWarto się skusić i dać szansę młodej autorce:)
UsuńNie do końca jestem pewna, czy to moja bajka, ale może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tą pozycją. Muszę się za nią rozejrzeć :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam: im-bookworm.blogspot.com
Czekam na papierową wersję :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam, więc nie oceniam, ale z tego, co piszesz, wygląda to trochę tak, jakby autorka za bardzo się starała wpisać w młodzieżowe trendy. Akcja poza Polską, bohaterka trochę, jak ze "Zmierzchu", świat, jak z High School Musical, czy innych, podobnych produkcji, pełno młodzieżowych problemów (czy to jeszcze realistycznie brzmi? Czy za dużo?). Ta kwestia samotności za to intrygująco brzmi.
OdpowiedzUsuńMusiałabym pewnie przeczytać, żeby to wszystko sprawdzić, ale chyba się nie skuszę (za dużo innych książek na przeczytanie u mnie czeka).
Myślę, że może mieć na to wpływ bardzo młody wiek autorki:)
UsuńJak bardzo młody? // A tak nawiasem mówiąc, okładka jest świetna.
UsuńZe względu na gamę uczuć, jakie w tak niewielu stronach autorce udało się zawrzeć, chętnie bym przeczytała, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń