Strony

sobota, 12 grudnia 2015

DIY: świąteczne lampiony

Dziś przybywam do Was z super prostym pomysłem na świąteczny DIY.  Bardzo lubię takie proste dodatki, które nie tylko ładnie się prezentują, ale też dodają ciepła naszym wnętrzom. Podobnych lampionów nie brakuje oczywiście w świątecznym asortymencie, ale po co wydawać pieniądze, których jak wiadomo w okresie świątecznym nigdy za wiele, skoro można zrobić coś samemu. Wykonaniu lampionów poświęciłam maksymalnie 30 minut i kosztowały mnie one całe 2,20 zł, czyli kwotę jaką wydałam na koronkę w pasmanterii. Jeśli podoba Wam się uzyskany efekt zapraszam do prześledzenia wpisu.


Do wykonania lampionu potrzebować będziecie:
  • szklaną osłonkę (moje to pozostałość po wypalonych świeczkach)
  • koronkę, białą lub w jakimkolwiek innym kolorze
  • świąteczne akcesoria dekoracyjne (według uznania)
  • klej dla hobbystów (ja użyłam Hobby Glue, ale sprawdzi się każdy inny)
  • nożyczki, pędzelek do nakładania kleju   
  • świeczki, koniecznie w świątecznych zapachach 
 
 
Swoją pracę rozpoczęłam od dopasowania odpowiedniej długości koronki do szklanej osłonki. Następnie przy użyciu pędzelka na górną krawędź odciętej koronki nałożyłam dość grubą warstwę kleju. Koronkę docisnęłam mocno do krawędzi osłonki i pozostawiłam na kilka minut do wyschnięcia. Miejsca, w których koronka trzymała się słabiej chwyciłam tymczasowo spinaczem biurowym. Analogicznie postąpiłam z drugim lampionem. Na koniec w kilku miejscach przykleiłam złote gwiazdki. Gotowe lampiony prezentują się następująco:









Efekt końcowy pozytywnie mnie zaskoczył. Lampiony są proste i delikatne, a przez to posiadają swój urok. Jestem przekonana, że znajdą swoje miejsce na świątecznym stole. Cieszę się, że po raz kolejny zdecydowałam się poświęcić kilka chwil swojego czasu i zrobić coś samodzielnie. Mam też gwarancję, że nie znajdę identycznych ozdób w domach odwiedzanych przeze mnie bliskich.


Jak Wam się podoba pomysł? Robicie podobne ozdoby własnoręcznie, czy wolicie ich sklepowe odpowiedniki?


7 komentarzy:

  1. Bardzo urokliwe, a w sklepie z pewnością drogo by kosztowały ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne, a zarazem delikatne. Bardzo mi sie podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy pomysł :) Ja teraz zakochuję się w papierowej wiklinie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja za kazdym razem zapominam kupic swieczek !!! grrrr ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki drobiazg, a jaki uroczy. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)