Strony

piątek, 1 stycznia 2016

Podsumowanie miesiąca: grudzień 2015

Zgodnie z przewidywaniami grudzień był dla mnie miesiącem pełnym wrażeń. Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. O szczegółach poczytacie tutaj. Dziękuję Wam serdecznie za wszystkie miłe słowa i życzenia. Czytelniczo grudzień był dla mnie dość udanym miesiącem. Udało mi się przeczytać 4 książki. Jeśli chodzi o filmy, miesiąc minął mi głównie pod znakiem przypomnienia i nadrobienia kolejnych części Gwiezdnych wojen. Na blogu pojawiło się 12 wpisów, w tym 5 recenzji książek. Zapraszam na krótkie podsumowanie.

Grudzień w liczbach:
Liczba przeczytanych książek: 4
  • Kalyta Jeannette Położna. 3550 cudów narodzin
  • Saberi Roxana Między światami. Moje życie i niewola w Iranie RECENZJA
  • Bronte Charlotte, Combrzyńska-Nogala Dorota Chcę wszystko RECENZJA
  • Lackberg Camilla Kaznodzieja

Liczba przeczytanych stron: 1472
Liczba przeczytanych stron dziennie: 47

Liczba obejrzanych filmów: 6
  • Kandydat (The Manchurian Candidate), 2004
  • Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja (Star Wars), 1977
  • Gwiezdne wojny: Część V - Imperium kontratakuje (Star Wars: Episode V - The Empire Strikes Back), 1980
  • Gwiezdne wojny: Część VI - Powrót Jedi (Star Wars: Episode V - Return of the Jedi), 1983
  • Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy (Star Wars: The Force Awakens), 2015
  • Holiday (The Holiday), 2006

Udział w wyzwaniach:
  • 52 książki (2015): 4
  • Przeczytam tyle, ile mam wzrostu: 10,9 cm
  • Z półki

W grudniu najbardziej spodobała mi się książka: Położna. 3550 cudów narodzin
Najchętniej przeglądana przez Was recenzja: Chcę wszystko RECENZJA 

O czym jeszcze mogliście poczytać na blogu:

Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Do tej pory dołączyło 227 osób. Przypominam, że Pożeracz słów ma też swój profil na facebooku(klik). Zachęcam do polubienia i śledzenia wpisów.  


A jaki był Wasz grudzień? Która z grudniowych lektur spodobała Wam się najbardziej?

3 komentarze:

  1. Również w grudniu przypominałam sobie Gwiezdne Wojny :) Holiday oglądałam kilka lat temu i miło wspominam. Z przeczytanych przez Ciebie książek czytałam jedynie "Kaznodzieję".

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem niezły wynik. Oby styczeń był o wiele, wiele lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobry wynik, też miałam okazję czytać "Kaznodzieję", z tymże już jakiś czas temu. Najbardziej podoba mi się pozycja "Między światami. Moje życie i niewola w Iranie", chciałabym ją przeczytać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)