Strony

piątek, 28 lutego 2014

Podsumowanie: luty 2014

Luty to niby tylko 28 dni, ale w tym roku dłużyły mi się one niemiłosiernie. Ogólnie nie przepadam za tym miesiącem, dlatego bardzo się cieszę, że wreszcie dobiega końca. W lutym przeczytałam 6 książek, więc całkiem przyzwoicie, ale biorąc pod uwagę objętość niektórych pozycji nie było znów tak dobrze. Na szczęście pozytywnie nastraja mnie piękna pogoda za oknem. 




Luty w liczbach:   
Liczba przeczytanych książek:  

Liczba przeczytanych stron: 1456
Liczba przeczytanych stron dziennie: 52

 
Udział w wyzwaniach:
  • 52 książki(2014) 6
  • Grunt to okładka 0
  • Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę II 0
  • Przeczytam tyle, ile ma wzrostu 11,1 cm
  • Wyzwanie muzyczne 1
  • Z literą w tle 1
  • Z półki 1

W tym miesiącu najbardziej spodobała mi się książka: Czas Motyli
Najchętniej przeglądana recenzja:  Tajemnica pani Ming

Blog wzbogacił się o nowych czytelników, których serdecznie witam. Do tej pory dołączyło 151 osób (w styczniu 144)
Licznik odwiedzin wskazuje:  17948 (w styczniu 15346)
Dziękuję:)

W organizowanym przeze mnie Wyzwaniu muzycznym bierze udział (do tej pory) 9 osób. Łączna liczba przeczytanych książek wynosi 19 (w styczniu 12). Pełna lista dostępna TUTAJ.

A jak Wam minął luty?

16 komentarzy:

  1. super miesiąc;) JA zerknę na Tajemnicę Pani Ming w wolnej chwili bo jakoś mi umknęła w natłoku zdarzeń;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój luty jeszcze sie nie skończył i bedzie o nim mowa jutro :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny wynik *.* U mnie w tym miesiącu z czytaniem było dość kiepsko... po prostu mało czasu i duuuużo nauki. Mam jednak nadzieję, że marzec okaże się lepszy pod względem czytelniczym. A Tobie gratuluję takiej liczby zarówno przeczytanych książek, jak i obserwatorów i odwiedzin.
    Pozdrawiam, Luna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie minął błyskawicznie. Z Twojego zestawu najchętniej przeczytałabym "Czas motyli".

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja dopiero będę robić podsumowanie miesiąca, więc nawet nie wiem, jak to ogółem wypadło :P Się zobaczy ;)
    Owocnego marca Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie luty minął bardzo szybko i ku mojemu zaskoczeniu wypadł całkiem nieźle w porównaniu do kilku poprzednich miesięcy :) zainteresowałaś mnie tym Czasem motyli :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Luty minął mi bardzo szybko. Ja także jestem ciekawa "Czasu motyli"

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wynik, gratuluję i życzę powodzenia w marcu! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie luty minął bardzo dobrze, przeczytałam chyba 12 książek, mimo sesji i nawału innych zajęć i jestem z siebie dumna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne wyniki :) Życzę udanego marca ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne wyniki :) Naprawdę gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, u mnie czytelniczo było kieeepsko :) Jedna książka przeczytana, dwie tylko zaczęte, w tym "Czas motyli". Zawsze na koniec miesiąca łudzę się nadzieją, że następny będzie lepszy, a potem wychodzi co innego. Ale żeby tradycji stało się zadość - marzec będzie świetny! Czego i Tobie życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja również przeczytałam w lutym 6 książek. Trzymam kciuki za to, by nasz marcowy wynik był o wiele lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Widać minął Ci właśnie bardzo udany czytelniczy miesiąc. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo dobre wyniki. Życzę powodzenia w kolejnych miesiącach! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję wyników, ja jeszcze mam podsumowanie roczne przed sobą, a Ty tu z lutym się afiszujesz ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)