Sukienka z mgieł to kolejna powieść Joanny M. Chmielewskiej, którą miałam okazję przeczytać. Moje spotkanie z książką Pod Wędrownym Aniołem było bardzo udane, z kolei Poduszka w różowe słonie trochę mnie rozczarowała. Sukienka z mgieł jak najbardziej mi się spodobała, więc chętnie sięgnę po kolejne książki autorki.
Bohaterką Sukienki z mgieł jest Weronika, właścicielka kawiarni o uroczej nazwie Piwnica pod Liliowym Kapeluszem. Młoda kobieta od lat marzyła o stworzeniu klimatycznego miejsca, które oferować będzie klientom nie tylko filiżankę aromatycznej kawy czy herbaty, ale będzie także miejscem zachęcającym do ożywionych rozmów i spotkań w liczniejszym gronie. Przepustką do realizacji marzeń stał się dla Weroniki rodzinny spadek. Przed otworzeniem kawiarni dziewczyna zmuszona została nie tylko uporać się z masą papierkowej roboty, ale także stawić opór rodzicom, którzy zaplanowali dla niej karierę medyczną, nazywając jej marzenie zwykłą fanaberią. Sytuacja ta przyczyniła się do pogorszenia już nienajlepszych relacji między córką i rodzicami.
Piwnica pod Liliowym Kapeluszem gości na co dzień zróżnicowaną klientelę - grupki studentów i licealistów, samotne dusze, kobiety i mężczyzn w różnym wieku, przypadkowych gości i stałych bywalców. Wszystkich tych ludzi przyciąga atmosfera tego miejsca, którą poczuć można tuż po przekroczeniu jego progu. Jest to lokal prowadzony z pasją, a jego właścicielka jest osobą otwartą na kontakty z ludźmi, wyrozumiałą i troskliwą. W razie potrzeby służy dobrą radą, ale nie jest wścibska i ceni prywatność odwiedzających ją klientów. Sama boryka się z pewnymi trudnościami, więc tym łatwiej zrozumieć jej sytuację napotkanych osób.
Jest jeszcze druga bohaterka tej książki, bita i poniżana przez męża alkoholika Kryśka, której życie nieustannie rzuca kłody pod nogi. Historia tej kobiety bardzo mnie urzekła i przyznam szczerze, że z niecierpliwością oczekiwałam wątków z jej udziałem. Mocno kibicowałam Kryśce, by wytrwała w swoim postanowieniu i potrafiła się sprzeciwić swojemu katowi, by wreszcie odetchnęła pełną piersią i zaczęła walczyć o swoje szczęście.
Bohaterką Sukienki z mgieł jest Weronika, właścicielka kawiarni o uroczej nazwie Piwnica pod Liliowym Kapeluszem. Młoda kobieta od lat marzyła o stworzeniu klimatycznego miejsca, które oferować będzie klientom nie tylko filiżankę aromatycznej kawy czy herbaty, ale będzie także miejscem zachęcającym do ożywionych rozmów i spotkań w liczniejszym gronie. Przepustką do realizacji marzeń stał się dla Weroniki rodzinny spadek. Przed otworzeniem kawiarni dziewczyna zmuszona została nie tylko uporać się z masą papierkowej roboty, ale także stawić opór rodzicom, którzy zaplanowali dla niej karierę medyczną, nazywając jej marzenie zwykłą fanaberią. Sytuacja ta przyczyniła się do pogorszenia już nienajlepszych relacji między córką i rodzicami.
Piwnica pod Liliowym Kapeluszem gości na co dzień zróżnicowaną klientelę - grupki studentów i licealistów, samotne dusze, kobiety i mężczyzn w różnym wieku, przypadkowych gości i stałych bywalców. Wszystkich tych ludzi przyciąga atmosfera tego miejsca, którą poczuć można tuż po przekroczeniu jego progu. Jest to lokal prowadzony z pasją, a jego właścicielka jest osobą otwartą na kontakty z ludźmi, wyrozumiałą i troskliwą. W razie potrzeby służy dobrą radą, ale nie jest wścibska i ceni prywatność odwiedzających ją klientów. Sama boryka się z pewnymi trudnościami, więc tym łatwiej zrozumieć jej sytuację napotkanych osób.
Jest jeszcze druga bohaterka tej książki, bita i poniżana przez męża alkoholika Kryśka, której życie nieustannie rzuca kłody pod nogi. Historia tej kobiety bardzo mnie urzekła i przyznam szczerze, że z niecierpliwością oczekiwałam wątków z jej udziałem. Mocno kibicowałam Kryśce, by wytrwała w swoim postanowieniu i potrafiła się sprzeciwić swojemu katowi, by wreszcie odetchnęła pełną piersią i zaczęła walczyć o swoje szczęście.
Sukienka z mgieł to książka po części traktująca o roli przypadku w naszym życiu. Przypadkowo zasłyszane słowa, chwila rozmowy z nieznaną dotąd osobą, obejrzany film, czy przeczytana książka potrafią czasem popchnąć nas do podjęcia jakiś kroków, nie zawsze radykalnych, ale w ten czy inny sposób zmieniających nasz dotychczasowy tok myślenia. Dla bohaterów książki impulsem do zmian stało się odwiedzenie Piwnicy pod Liliowym Kapeluszem. To właśnie tam poczuli potrzebę odmienia swojego dotychczasowego życia, przewartościowania pewnych jego aspektów.
Sukienka z mgieł to książka lekka i przyjemna, którą warto zabrać na wakacyjny wypoczynek. Idealnie sprawdzi się też jako przerywnik między ambitniejszymi lekturami. To książka, której czytanie potrafi zrelaksować po ciężkim dniu w pracy. Ze swojej strony jak najbardziej polecam.
______________________________
Wydawnictwo: MG
Data wydania: marzec 2016
Liczba stron: 240
Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie
Ja niestety się kiedyś zraziłam do książek tej autorki, ale jestem w stanie dać jej kolejną szansę:)
OdpowiedzUsuńW swoich zbiorach mam jakąś książkę tej pisarki. Jeśli dobrze pamiętam posiadam "Poduszkę w różowe słonie", więc planują ją przeczytać, a dopiero potem ewentualnie rozglądać się za innymi powieściami.
OdpowiedzUsuńCiągle przymierzam się do tej drugiej Joanny Chmielewskiej , ale jakoś zawsze, będąc w bibliotece przyglądam się jej powieściom i odchodzę... Może tym razem będzie inaczej? Oby.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie na ostatnie dni konkursu ;)
Lekka jednak widzę, że traktuje o poważnych sprawach. O książkach tej autorki czytałam już wiele dobrego. Z pewnością kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńHej, nominowałam Cię do tagu, zapraszam tu: http://bohater-fikcyjny.blogspot.com/2016/08/59-guns-n-roses-berek.html :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło wspominam całą serię książek o Piwnicy pod Liliowym Kapeluszem. A te nowe okładki są przepiękne... :)
OdpowiedzUsuńZapisałam sobie tę książkę w notesie, gdzie mam całą listę tych do przeczytania. Wydaje się, że jest naprawdę ciekawa, lubię czytać właśnie takie książki w letnie, chłodne dni, popijając herbatę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aż strach pomyśleć, jak wyglądałoby nasze życie, gdyby nie pewne przypadki... Uwielbiam takie powieści, a sama autorka jest przecież doceniania przez wielu czytelników. :)
OdpowiedzUsuńChmielewska to klasyka. Klasyka, z którą jeszcze nie zdążyłam się zetknąć.
OdpowiedzUsuńDo lektury zachęca mnie już tytuł i okładka. No i przypadki... Bez których nie moglibyśmy istnieć. :)
Pozdrawiam serdecznie,
Kania Frania