Strony

sobota, 14 listopada 2015

DIY: drewaniana zakładka decoupage z napisem

W sobotnie popołudnie zapraszam Was na kolejny post z cyklu DIY. Jeśli przypadkiem przeoczyliście poprzedni wpis, poniżej podaję link, który przeniesie Was w odpowiednie miejsce. W dzisiejszym wpisie pokaże Wam natomiast, jak zrobić drewnianą zakładkę z napisem. Może to być jakieś popularne hasło lub Wasz ulubiony cytat z książki - wszystko zależy od Waszej kreatywności. Jeśli podoba Wam się zakładka na poniższym zdjęciu i chcielibyście stworzyć dla siebie podobną, zachęcam do prześledzenia wpisu.



Do wykonania zakładki potrzebować będziecie:
  • drewnianą zakładkę (swoją kupiłam w sklepie dla plastyków w moim mieście)
  • białą farbę akrylową (ja używam akrylowej farby stosowanej do malowania ścian, ale może to być też taka zakupiona w sklepie dla plastyków)
  • papier ścierny (najlepiej drobnoziarnisty, 220 lub 240)
  • dowolny klej do decoupage
  • serwetkę z wybranym motywem
  • przygotowane wcześniej grafiki z wybranym napisem
  • preparat do przeniesienia napisu na zakładkę (ja używam preparatu Transfer Gel ze sklepu dla plastyków)
  • farbę do wykończenia brzegów zakładki
  • lakier do utrwalenia pracy (ja używam bezbarwnego lakieru akrylowego zakupionego w sklepie budowlanym)
  • przybory do malowania: pędzle, gąbeczka, kubeczek z wodą
  • nożyczki
  • wykałaczki
  • coś do ozdobienia zakładki: sznureczek, wstążkę, koraliki, itp. 


Zanim przystąpimy do pracy napiszę coś na temat przygotowywania napisów, czy też grafik, które chcemy przenieść (przetransferować) na naszą zakładkę. Aby dokonać prawidłowego transferu w trakcie przygotowywania grafik muszą zostać spełnione trzy warunki:
  • wybrany napis lub grafikę należy wydrukować w lustrzanym odbiciu (opcja dostępna jest np. w Picasie)
  • w parametrach drukowania należy zaznaczyć opcję druk czarno-biały lub monochromatyczny, w zależności od tego jakiej marki macie drukarkę
  • do wykonywania transferów nada się jedynie wydruk z drukarki laserowej

Podobnie jak w przypadku ozdabiania poprzedniej zakładki, pracę możemy podzielić na kilka następujących po sobie etapów:
  • przygotowanie zakładki
  • przygotowanie napisu i motywów z serwetki
  • przeniesienie wydruku na zakładkę (transfer)
  • przyklejenie przygotowanych wcześniej fragmentów serwetki
  • wykańczanie   
 
Przygotowanie zakładki rozpoczynamy od pomalowania jej białą farbą akrylową, najlepiej dwukrotnie z każdej strony. Do czynności tej używamy zwykłego pędzla lub widocznej na zdjęciu powyżej gąbeczki. Proponuję omijać brzegi zakładki, które w późniejszym etapie pracy pokryjemy farbą w odcieniu pasującym do wybranego motywu z serwetki. Pomalowaną na biało i wysuszoną zakładkę należy przetrzeć papierem ściernym, tak aby jej powierzchnia była delikatna w dotyku i pozbawiona faktury pędzla lub gąbeczki.

Następnie przechodzimy do przygotowania napisu i motywów z serwetki. Pierwsza czynność sprowadza się do wycięcia wydrukowanego wcześniej napisu z możliwie jak najmniejszym zapasem papieru. Z kolei z serwetki wycinamy interesujące nas motywy, nie dbając zbytnio o dokładność. Proponuję, aby do ozdabiania zakładki wybrać serwetkę, na której motywy będą umieszczone na białym tle. W ten sposób łatwiej będzie nam "wtopić" wybrane fragmenty serwetki w białe tło zakładki. Pomoże nam w tym także postrzępienie wyciętych fragmentów na brzegach. W tym celu ich końce należy namoczyć delikatnie wodą i oderwać palcami lub wykałaczką nadmiar białego tła. Warto przyłożyć przygotowane elementy na zakładkę, by dokonać wstępnego projektu pracy. Oczywiście należy rozwarstwić przygotowane fragmenty serwetki, ponieważ przyklejać będziemy tylko jedną ich warstwę, tę z wyraźnie zaznaczonym motywem. Efekt tego etapu przedstawia zdjęcie poniżej.


Przeniesienie napisu na zakładkę jest dość proste, przy założeniu, że posiadamy już potrzebny do tego preparat. Przy użyciu pędzla nanosimy warstwę preparatu na miejsce na zakładce, gdzie chcemy umieścić napis oraz na awers przygotowanej grafiki. Następnie przykładamy pokrytą preparatem grafikę do zakładki i mocno dociskamy. Pracę pozostawiamy do wyschnięcia. Aby napis był widoczny należy usunąć papier, na którym został wydrukowany. W tym celu zwilżamy go gąbką i delikatnie rolujemy palcami do uzyskania satysfakcjonującego efektu. Zazwyczaj po wyschnięciu okazuje się, że czynność tę trzeba powtórzyć. Efekt widoczny poniżej.


Kolejny etap to przyklejenie przygotowanych wcześniej fragmentów serwetki, który również jest bardzo prosty. Wybrany element przykładamy do zakładki i przy użyciu szerokiego pędzla nakładamy na niego dowolny klej do decoupage, najlepiej zaczynając od środka wzoru i stopniowo sięgając jego brzegów. Czynność tę powtarzamy przy kolejnych fragmentach serwetki oraz na odwrocie zakładki. W ten sposób możemy przykleić zarówno bardzo małe wzory, jak i nieco większe. U mnie wyglądało to tak:


Swoją zakładkę postanowiłam wzbogacić o kropeczki w kolorze zaplanowanym na jej brzegi. W tym celu do widocznego na jednym z powyższych zdjęć odcienia niebieskiego dodałam odrobinkę czarnego i wymieszałam. Powstał w ten sposób kolor granatowy. Kropeczki zrobiłam przy użyciu tępego końca przełamanej wykałaczki. Efekt początkowo niezbyt mi się podobał, ale po ostatecznym wykończeniu zakładki stwierdziłam, że była to dobra decyzja.


Wykańczanie zakładki ropoczynamy od pokrycia jej cienką warstwą lakieru po obu jej stronach. Dzięki temu łatwiej zmyjecie z niej ewentualne zabrudzenia z farby przy malowaniu brzegów. Na brzegi zakładki przy użyciu cienkiego pędzelka nałożyłam przygotowaną wcześniej farbę w kolorze granatowym. Po wyschnięciu farby powtórzyłam tę czynność dla uzyskania zadowalającego efektu. Po całkowitym wyschnięciu zakładki pokryłam ją trzema kolejnymi warstwami lakieru z każdej strony, tak by służyła jej użytkownikowi na lata. Na koniec pracę ozdobiłam satynową wstążką. Gotowa zakładka prezentuje się następująco:





Mam nadzieję, że przygotowany przeze mnie post okaże się dla Was pomocny i chętnie wykonacie podobną zakładkę samodzielnie. Jesień sprzyja takim kreatywnym projektom, więc nie dajcie się długo prosić. Zapewniam Was, że będziecie mieć niemałą satysfakcję z własnoręcznie wykonanej zakładki.


Jak Wam się podoba ostateczny efekt? 


Poprzedni wpis:
DIY: drewniana zakładka decoupage
 
 

8 komentarzy:

  1. Świetne!!:D
    Recenzja książki Terry'ego Pratchett'a & Stephen'a Baxter'a - ''Długa Ziemia'' już na moim blogu :)
    Recenzjonistycznie
    No Longer Nightmare

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zgrabnie Ci to wyszło;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajniutki pomysł ;) Masz do tego rękę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za ten wpis! Nie słyszałam o tym żelu do napisów, a to coś idealnego na rozwiązanie moich problemów. Lecę szukać w sklepie. :3

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacja! Jestem pod wrażeniem. Cudna zakładka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Swego czasu tworzyłam dużo takich pięknych zakładek - teraz przerzuciłam się na inny styl rękodzieła, ale nadal wspominam zakładki z sentymentem. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowna zakładka. Dziękuję za inspirację. Chętnie się pobawię w takie książkowe DIY.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:)
Zapraszam do dyskusji:)